O Znaczku Turystycznym dowiedziałam się w czasie obecnego pobytu w Ustce. W Centrum Informacji Turystycznej zobaczyłam ulotkę. Kupiłam nasz pierwszy znaczek nr 977 ("Latarnia Morska w Ustce") z myślą głównie o synu, który ma pięć lat i są to jego pierwsze w pełni "świadome" wakacje, takie, na które czekał z niecierpliwością i które mam nadzieję zapamięta. Zwiedziliśmy latarnię morską i pomyślałam, że możemy zrobić z kolekcjonowania Znaczków Turystycznych naszą rodzinną wakacyjną tradycję. Postanowiłam kupić dziennik, żebyśmy mogli opisywać nasze wspólne przygody. Myślę, że będzie to wspaniała pamiątka wspólnych wakacji, gdy syn już dorośnie.