Pierwszy znaczek był z Poleskiego Parku Narodowego a właściwie były to 2 znaczki nr 634 i 635. Kupowałem w siedzibie parku w Urszulinie bilety wstępu na ścieżki przyrodnicze i na wystawce - były widoczne obydwa znaczki. Prezentowały się świetnie (do dzisiaj są moimi ulubionymi grafikami!). Zapytałem panią z parku cóż to jest. Pani nie była w stanie udzielić mi odpowiedzi. Kupiłem z ciekawości - przeczytałem, na dołączonej karteczce, że jest to gra a te znaczki mają odległe numery. Więc pierwsza rzecz po powrocie z wycieczki, to wejście na stronę znaczków turystycznych i odkrycie o co chodzi w tej wspaniałej zabawie. I tak zbieramy z córką od roku znaczki, starając się w miarę możliwości na każdej wycieczce odwiedzić jakieś miejsce znaczkowe.