Bardzo mi się podoba pomysł ze znaczkami z interesujących miejsc. Ja, podróżując po kraju w latach 70 i 80 w każdej miejscowości (jak były) kupowałem mini proporczyki. Mam ich kilkadziesiąt. Ale one zniknęły z kiosków. Pojawiła się nowa możliwość. Wciąż jest wiele do zobaczenia w naszym kraju...