Znaczkiem turystycznym zainteresowałem się ponad rok temu, przypadkowo w internecie. Ponieważ od lat uprawiam czynną turystykę, z każdego miejsca przywożę jakąś pamiątkę, a to kubek, a to pocztówki. Odbijam również pieczątki ozdobne jeżeli są do dyspozycji. Różnorodność tych pamiątek trochę mnie przeraża. Znaczek turystyczny bez względu na miejsce jest taki sam gabarytowo, bez udziwnień i bardzo ładnie i estetycznie wykonany. To mnie głównie przekonało, no i w dużej ilości tworzy wspaniałą kolekcję co widać na zdjęciach innych zbieraczy. Mój pierwszy znaczek to: 780 Muzeum Jana Kochanowskiego w Czarnolesie. Należę do PTTK-u w Radomiu. We wczesnych latach chodziłem na rajdy, ale później zmieniłem to na inną dyscyplinę, a mianowicie marsze na orientacje. Dzięki temu mam okazje bywać w różnych miejscowościach w Polsce, sporo fotografować, no i teraz poszukiwać znaczka. Szkoda że jeszcze w tylu miejscach go nie ma, ale widzę, że kolekcja się rozrasta i zawsze jest nadzieja na zdobycie nowego, za co dziękuję i pozdrawiam.