Od wczesnych lat dzieciństwa interesowała mnie motoryzacja, a w szczególności motocykle i podróże nimi. Jak już tylko mogłem przemieszczać się pierwszym jednośladem z silnikiem (motorynka), to zacząłem pomalutku zwiedzać okolice swojego miejsca zamieszkania. I tak z biegiem lat zmieniały się motocykle, przybywało kilometrów oraz zwiedzonych miejsc. Pasją motocyklową zaraził się również mój chrześniak, który jako pierwszy zaczął zbierać ZT około czterech lat temu. Około dwa lata temu będąc w schronisku na Szczelińcu, zauważyłem w sklepiku na stojaczku ZT, chcąc zrobić niespodziankę chrześniakowi, kupiłem znaczek z numerem 60 – Szczeliniec Wielki. Po powrocie do domu, okazało się, iż chrześniak był na Szczelińcu i posiada już ten znaczek. I tak znaczek został u mnie, będąc pierwszym w kolekcji. Po pewnym czasie, zacząłem dopytywać się o znaczki w miejscach, w których bywałem, niestety zdarzało się, że zwyczajnie znaczków brakowało. Będąc w tym roku w Bieszczadach na szczycie Tarnicy, okazało się właśnie, że zabrakło ZT. Zacząłem interesować się jak można zdobyć brakujące ZT i okazało się, że jest taka możliwość, dlatego postanowiłem odkopać zdjęcia archiwalne z miejsc, w których już byłem i zwrócić się do Was o przesłanie brakujących mi znaczków.