Pierwszy raz znaczek zobaczyłem w schronisku na Turbaczu. I chociaż spodobał mi się to jednak go nie kupiłem nie wiedząc co to takiego. Kiedy jednak zobaczyłem znaczki w innych miejscach podczas kolejnych wycieczek, zainteresowałem się nimi i szukając informacji trafiłem na Waszą stronę internetową. Poczytałem informacje, obejrzałem mapę znaczkowych miejsc i stwierdziłem, że to jest to.

Uważam że to świetny pomysł - identyczna pamiątka z odwiedzanych miejsc. Z początku jeszcze się trochę wahałem, ale śledząc stronę internetową i widząc, że znaczków cały czas przybywa zdecydowałem, że od następnego turystycznego wyjazdu zacznę je kolekcjonować. I tak będąc w styczniu w Beskidzie Śląskim zdobyłem swoje pierwsze znaczki ze schronisk na Dębowcu, Klimczoku, Równicy i Stożku. Niestety w innych miejscach znaczków nie było, ale na szczęście można je u Was dokupić. Teraz już planując kolejne wycieczki zaglądam na mapę miejsc znaczkowych. Szkoda tylko, że na Mazowszu znaczków jest tak mało, ale mam nadzieję że z czasem przybędzie.