Pierwszy znaczek turystyczny dostałem od współpasażera (starszego pana) na wycieczce do Pragi, jako pamiątkę. On kupił jeden za dużo czy powielił któryś, a ja zainteresowałem się co to takiego i po krótkiej rozmowie i wyjaśnieniu tego pana, co to jest znaczek turystyczny, dał mi go. Potem następny spotkałem w kasie sztolni walimskich (ten już sam kupiłem). Zainteresowało mnie to, że można owe znaczki było spotkać i w Polsce i w Czechach. Odnalazłem stronę internetową i tak poszło to dalej. Nie mam ich za wiele, 8 szt. plus te zamówione.