Od dwóch lat chodzimy z trójką synów (5/7/10 lat) po górach. W tym roku weszli między innymi na Śnieżkę. Trasa wyniosła ponad 23 km i jakieś 10 godz. - dużo jak na takie dzieciaki. Obiecałam im, że dostaną znaczek za wejście na Śnieżkę - niestety nie było :) Postanowiłam poprosić koleżankę, która teraz była w weekend na Śnieżce i również nie było. Zamawiam więc przez stronę, jednocześnie uwzględniając inne schroniska i szczyty, które chłopcy odwiedzili. Do tej tematyki górskiej się ograniczę póki co, mimo że wiele innych miejsc tego typu zwiedziliśmy.Chociaż znając życie, będą chcieli kupować inne. Wydaje mi się to czymś bardziej namacalnym niż fotografia - rodzajem totemu do zdobycia. O znaczkach wiem od lat, ale jakoś nie miałam motywacji żeby je zbierać wcześniej.