Zainteresowanie ZT zrodziło się jakoś około roku temu. Szukałem ciekawych miejsc turystycznych i natknąłem się właśnie na znaczki, pomyślałem,  że to całkiem ciekawy pomysł. Poczytałem więcej o idei owego krążka i sprawdziłem jakie miejsca są nim oznaczone. Moim pierwszym ZT był ten o numerze 666 - Muzeum Dawnego Kupiectwa w Świdnicy, zobaczyłem na miejscu jak prezentuje się taki znaczek i uznałem, że to jest dobra i trwała pamiątka, a nie jakaś chińszczyzna. Aktualnie w mojej kolekcji jest 128 ZT, 10 okolicznościowych i 1 noworoczny.