Nasza przygoda ze znaczkami turystycznymi rozpoczęła się od Dworku Marii Dąbrowskiej w Russowie. Mój tata zakupił wówczas znaczek jako pamiątkę z wizyty. Pracująca wtedy Pani przewodnik pokrótce wyjaśniła zasady, jak się wtedy okazało znaczkowej gry kolekcjonerskiej. Po powrocie do domu przejrzeliśmy stronę internetową i ku naszemu zdziwieniu okazało się, że w okolicy naszego miejsca zamieszkania jest ich całkiem sporo. Zafascynowani ideą ZT od tamtego czasu planowanie wyjazdu, rozpoczynamy od przestudiowania Mapy Znaczków Turystycznych.