Zawsze lubiliśmy z żoną podróżować po Polsce, odwiedzać nowe miejsca. Od kilku lat z naszym 6-letnim synem Dawidem zwiedzamy ciekawe zakątki naszego kraju. A żeby zmotywować syna do wycieczek, najpierw kupowaliśmy i zbieraliśmy magnesy oraz robiliśmy pieczątki w książeczce turystycznej. 

Na pierwszy znaczek turystyczny natknęliśmy się podczas pobytu w kopalni złota w Złotym Stoku (jaki zbieg okoliczności?) i od tego czasu zbieramy je będąc na wycieczkach. Na razie mamy ich w kolekcji 67 sztuk, ale zbieramy dalej. Mamy także ok. 200 magnesów i cztery książeczki turystyczne zapełnione pieczątkami. Cieszymy się, że dzięki Państwu mogliśmy dołączyć do grupy kolekcjonerów znaczków turystycznych.