O znaczkach usłyszałem kilka lat temu od mojego kolegi z pracy. Dzięki niemu trafiłem na waszą stronę internetową. Potem jakoś o temacie zapomniałem. Rok temu jak planowaliśmy spędzanie wakacji - ze względu na dwójkę małych dzieci 4 lata i 1 rok postanowiliśmy pojechać blisko, czyli nad morze do Pobierowa. Ale przed wyjazdem spędziliśmy tydzień u naszych rodziców - w Wolinie i Świnoujściu.

Wszystkie atrakcje turystyczne są nam tam znane ale chcieliśmy zaprowadzić nasze dzieci. Pierwsze miejsce to była zagroda żubrów w Wolińskim Parku Narodowym w Międzyzdrojach. Wtedy przypomniałem sobie o znaczkach i postanowiłem taki nabyć. Zatem pierwszy mój znaczek to nr 700. Następny dzień to była latarnia morska w Świnoujściu i kolejny znaczek nr. 702. Potem pojechaliśmy do Pobierowa i tam już postanowiłem zebrać wszystkie znaczki z północnej części woj. zachodniopomorskiego i udało się. Pod koniec wakacji miałem pierwsze 8 znaczków i to było osiągnięcie roku 2013. Chciałbym zaznaczyć, że dodatkowo w każde miejsce zabieram mojego starszego syna (teraz ma 5 lat) tak żeby też wiedział w przyszłości że już zaczął zbierać znaczki mając 4 lata. Każdy znaczek to też jego osiągnięcie. Jestem tez dumny z tego, że udało mi się zachęcić już dwie osoby do takiego zbierania.