Odkąd pamiętam, nasza rodzina dużo zwiedza i zawsze przywozi pamiątki z danego miejsca. Od kilku lat największym miłośnikiem turystyki jest moja córka (10lat). To właśnie ona jakieś dwa lata temu, gdy byliśmy na zamku w Radzyniu Chełmińskim, wybierając pamiątki dojrzała Wasz znaczek i oczywiście wrócił z nami do domu. Wtedy nic jeszcze nie wiedzieliśmy o tej inicjatywie, ale pomógł nam internet i od tego czasu celem naszego zwiedzania są często miejsca znaczkowe. Całą jak na razie niewielką naszą kolekcją zajmuje się nasza córka. I właśnie tak to się zaczęło.