
Łączna liczba znaczków: 1385

Zamek został wybudowany na przełomie XIII i XIV wieku, na wzniesieniu górującym nad miejscowością Chęciny na południowy-zachód od Kielc. W początkach XIV wieku zamek stanowił ośrodek władzy Władysława Łokietka na tym obszarze. W późniejszych latach ukryto tu skarby archidiecezji gnieźnieńskiej. Po przebudowie przez Kazimierza Wielkiego, zamek stał się twierdzą nie zdobytą przez kolejne 250 lat. Od XVI wieku zaczął się powolny upadek zamku, a po wojnach szwedzkich, a w szczególności na początku XVIII wieku popadł w ruinę i od tej pory niszczał. Prace konserwatorsko-zabezpieczające prowadzone są na zamku od końca XIX wieku. Obecnie budowla stanowi formę trwałej ruiny. Ciekawostką zamku jest stumetrowa studnia wykuta w litej skale. Wstęp na zamek jest płatny. W ramach zwiedzania można wejść na wyremontowaną wieżę, z której przy dobrej pogodzie rozciąga sie wspaniała, daleka panorama między innymi na znajdujący się w pobliżu Skansen Etnograficzny w Tokarni.

Łysica jest najwyższym szczytem Gór Świętokrzyskich, wysokość (614 m n.p.m.). Leży na zachodniej stronie Łysogór, na południowy-wschód od miejscowości Święta Katarzyna. W całości znajduje się w obszarze Świętokrzyskiego Parku Narodowego. Masyw posiada dwa wierzchołki. Wierzchołek wschodni nazywany jest Skałą Agaty lub Zamczyskiem – (614 m n.p.m.). Drugi, zachodni wierzchołek jest wyższy – (613 m n.p.m.) Umieszczono na nim krzyż będący repliką pamiątkowego krzyża z 1930 roku. Na krzyżu znajduje się tabliczka z napisem: „Nieśmiertelnemu Królowi Wieków, Jezusowi Chrystusowi, Głosi Cześć I Chwałę Puszcza Jodłowa”. Ze szczytu możemy podziwiać nieco ograniczony widok w kierunku północnym na Górę Miejską i Psarską. Łysicę tworzą kwarcyty i łupki kambryjskie. Od północy i południa otaczają ją gołoborza czyli odsłonięte miejsca, pokryte przez głazy, które powstały w wyniku wietrzenia piaskowców kwarcytowych. Masyw jest niemal w całości porośnięty lasem. W dolnych partiach występuje las jodłowo-bukowy, a w górnych rosną jodły. Przez górę przechodzi Główny Szlak Świętokrzyski im. Edmunda Massalskiego z Gołoszyc do Kuźniaków.

Muzeum Archeologiczne udostępnia unikatowe obiekty, które jako całość tworzą kompleks muzealny połączony jedną trasą zwiedzania. W pawilonie archeologicznym znajdują się relikty wczesnoromańskiego kościoła pw. Św. Mikołaja z kaplicą grobową datowaną na XI wiek, a także hipotetyczna Misa Chrzcielna. Przechodząc do rezerwatu archeologicznego w podziemiach Bazyliki Mniejszej można podziwiać pozostałości dwóch świątyń romańskich. Zwiedzający mają też okazję zobaczyć relikty I kolegiaty romańskiej fundacji Henryka Sandomierskiego z XII wieku wraz z unikatową Płytą Orantów, będącą jednym z najważniejszych i najpiękniejszych przykładów sztuki romańskiej na świecie. Poza tym, znajdują się tam relikty II kolegiaty romańskiej wraz z pozostałościami ceramicznej, ornamentowanej posadzki, datowanej na wiek XIII. Ostatnim punktem zwiedzania jest sala w Domu Długosza, w której obok XV-wiecznej polichromii prezentowane są zabytki archeologiczne z terenu Wiślicy. Muzeum w Wiślicy utworzone zostało 20 maja 1966 roku z inicjatywy Zespołu Badań Nad Polskim Średniowieczem, a od 1 stycznia 2017 roku zostało włączone w struktury Muzeum Narodowego w Kielcach i funkcjonuje jako Muzeum Archeologiczne w Wiślicy.

Od sacrum do profanum. Malarstwo i rzeźba w sztuce ludowej to jedyna tego typu wystawa, która w jednym miejscu ukazuje dorobek blisko 60 artystów z regionu świętokrzyskiego. Na ekspozycję składa się ponad 400 eksponatów. Są to rzeźby wykonane z drewna i gliny oraz obrazy malowane na płótnie, desce i papierze. Najstarsze z prac pochodzą z przełomu XIX i XX wieku, a najmłodsze z XXI wieku. Ich autorzy to ludzie, którzy tworzyli z ogromnej potrzeby serca, często mimo braku zrozumienia i doskwierającej biedy. Oglądając dzieła tych cenionych artystów, warto zapoznać się także z opisami ich sylwetek, które opowiadają o ich życiu, a zarazem pozwalają dowiedzieć się czym była dla nich twórczość. Wybrane dzieła prezentowane są w układzie tematycznym. Ta swoista podróż rozpoczyna się w świecie boskim – sacrum, a potem ścieżka wiedzie do dobrze nam znanego świata ziemskiego – profanum.

Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach powstało w 2001 r. Tworzą go dwa zakłady wielkopiecowe: starszy z 1841 r. z którego zachowało się kilka bardzo interesujących budowli oraz nowszy z 1899 r. z jedynym w Europie zachowanym kompletnym ciągiem technologicznym do wytopu surówki żelaza. Muzeum posiada też kolekcję samochodów ciężarowych STAR produkowanych w Starachowicach w latach 1948 - 2007 . Są wśród nich: pierwsza polska ciężarówka STAR 20, uczestnik X Rajdu Paryż – Dakar z 1988 r STAR 266R, czy replika jedynego polskiego papamobile z okresu I Pielgrzymki Jana Pawła II do Polski w 1979 r. Przyroda w starachowickim Muzeum to nowoczesna wystawa paleontologiczna z naturalnej wielkości modelami płazów i gadów oraz oryginalnymi tropami zwierząt żyjących w Górach Świętokrzyskich w epoce triasu i jury. Miary realizmu dopełniają fotopanoramy oraz ścieżki dźwiękowe pozwalające przenieść się odbiorcy o miliony lat w przeszłość.

Muzeum ,,Świętokrzyski Sztetl’’ w Chmielniku w woj. świętokrzyskim znajduje się w murach XVIII-wiecznej synagogi. Nowoczesna i multimedialna wystawa w połączeniu z tradycyjnymi eksponatami zachęca do poznania sztetli – przedwojennych miasteczek żydowskich z terenu dawnej Kielecczyzny. Atrakcją muzeum jest jedyna na świecie – a przez to absolutnie unikatowa – szklana bima, pomyślana jako uwspółcześniona rekonstrukcja dawnej bimy – czyli miejsca do odczytywania Tory. We współczesnym chmielnickim muzeum bima służy do minikoncertów lub ekskluzywnych prezentacji, zaś sama w sobie, dzięki niepowtarzalnej grze światła w szklanych elementach - ogniskuje uwagę każdego z gości. Na dawnym babińcu odbywają się wydarzenia artystyczne oraz prezentowane są wystawy czasowe. Przy synagodze na najstarszym cmentarzu żydowskim znajduje się ,,Dom Cienia’’ upamiętniający dawnym żydowskich mieszkańców Chmielnika.

Czupel - 933 m n.p.m. najwyższy szczyt Beskidu Małego w Beskidach Zachodnich, w paśmie Magurki Wilkowickiej. Za najwyższy szczyt został uznany dopiero w latach 70 XX w. za sprawą nowych pomiarów wysokości (do tej pory za najwyższy szczyt uznawano Łamaną Skałę 929 m n.p.m.). Stoki Czupla w większości porośnięte są lasem, jednak ostatnie wiatrołomy i wycinka drzew spowodowała częściowe wylesienie szczytu, co daje możliwość widoku między innymi na jez. Międzybrodzkie, zbiornik na górze Żar (761 m n.p.m.) oraz panoramę na Góry Zasolskie z Łamaną Skałą oraz Leskowcem (922 m n.p.m.) oraz Beskid Żywiecki. Na szczycie znajduje się charakterystyczny kopczyk usypany z kamieni oraz drzewo z zawieszoną na nim kapliczką. Najbliższe schronisko znajduje się na Magurce Wilkowickiej (ZT 28) Przez szczyt Czupla biegną szlaki z Bielska- Białej (niebieski) i Łodygowic (czerwony). Pomiędzy Magurką Wilkowicką, a szczytem Czupla w odległości ok.50 m od szlaku niebieskiego znajduje się otwór jaskini nazywanej Wietrzną Dziurą lub Smoczą Jamą.

Położone jest w Beskidzie Śląskim na wysokości 1257 m n.p.m. Zostało wybudowane w 1933 r. i zmodernizowane w roku 1998. Oferuje 26 miejsc noclegowych, a także bufet, ściankę wspinaczkową, strzelnicę sportową. Do schroniska przylega taras widokowy, skąd dostrzec można Babią Górę, Pilsko, a przy dobrych warunkach pogodowych – Tatry. Tuż obok znajdują się trzy stoki trasy narciarskie, w tym najdłuższa w kraju (5200 m). Dotrzeć można zarówno szlakami turystycznymi ze Szczyrku i Buczkowic, jak i wyciągiem krzesełkowym.

Walcownia Cynku w Katowicach - Szopienicach to zabytek będący jednym z pomników historii wpisany w industrialne dziedzictwo regionu. Walcownię Cynku wybudowano w 1904 roku w pobliżu Huty Bernhardi oraz linii kolejowej Szopienice-Siemianowice. Hala główna walcowni miała 91 metrów długości i 20 metrów szerokości, a pomieszczenie maszynowni 70 metrów długości przy 6 metrach szerokości. W latach 1915-1917 dobudowano nową halę, wydłużając obiekt o kolejne 91 metrów. W hali głównej walcowni zlokalizowane są urządzenia zapewniające prawidłowy ciąg technologiczny produkcji blach, a są to: piece do topienia. Piec grzewczy do płyt, karuzela odlewnicza z formami, walcarki wstępne, nożyce do cięcia blach. Część z tych urządzeń napędzano czterema maszynami parowymi. Obecnie budynek dawnej walcowni wraz z maszynami objęty jest ochroną konserwatorską. Po niespełna 110 latach pracy w roku 2002 ostatecznie zakończono tu produkcję, a obiekt wpisany w industrialne dziedzictwo regionu pozostał świadkiem minionej epoki i funkcjonujących wówczas technologii.
Czy nietoperze wplątują się we włosy? Czy "latające myszy" mogą być groźne? Wiele osób na samą myśl o tych stworzeniach dostaje drgawek. Jednak jak to zwykle bywa strach ma wielkie oczy i nie ma się czego bać, wręcz przeciwnie te "straszydła" są przyjazne, niegroźne i bardzo pożyteczne, o czym można się przekonać w jedynym z nielicznych w Polsce obserwatorium nietoperzy. Te latające ssaki zadomowiły się na strychu szkoły w Brennej na dobre. Tutaj każdy zainteresowany może z bliska przyjrzeć się życiu tych niezwykłych latających ssaków. Poddasze budynku szkoły zamieszkują dwa gatunki nietoperzy podlegające w Polsce ochronie ścisłej. Są to podkowiec mały oraz nocek duży. Obserwatorium czynne jest w okresie bytowania nietoperzy na strychu szkoły - od maja do końca września.

Dawne ludowe opowieści, przekazywane z pokolenia na pokolenie wśród mieszkańców Brennej i Górek, pełne są magicznych postaci, wśród których wyróżnić można strzygi, czarownice, zmory i utopce. Brenna szczególnie upodobała sobie utopca, wybrała go na promującą gminę maskotkę. Te zielone stworki mieszkają w rzekach, stawach i potokach. Trzeba na nie szczególnie uważać, bo mącąc ich spokój, można sobie zaszkodzić, a utopce potrafią być bardzo mściwe. Jednak Utopiec - Gazda Brennica został oswojony, bierze udział we wszystkich skierowanych do dzieci wydarzeniach. W Parku Turystyki znajduje się drewniana rzeźba Utopca. Z myślą o najmłodszych powstał także Bajkowy Szlak Utopca. Podążając tym szlakiem można poznać niesamowite przygody Utopca - Gazdy Brennicy, legendarnej postaci, która zamieszkuje potoki, stawy i rzeki. Na końcu szlaku znajduje się Chata Grabowa z „Ogrodem Bajek”, w którym znaleźć można wyrzeźbione stworki z legend i baśni.
Kościół pw. Podwyższenia Krzyża Świętego jest najstarszym zabytkiem miasta Sławkowa. Prowadzone w latach 90. ubiegłego stulecia badania archeologiczne ujawniły, że najstarsze groby na otaczającym kościół cmentarzysku pochodzą jeszcze z wieku XII, a więc z czasów poprzedzających budowę tej świątyni oraz założenie miasta. Początki kościoła sięgają wieku XIII, kiedy to powstało ceglane prezbiterium, wybudowane w stylu przejściowym romańsko – gotyckim, nakryte sklepieniem krzyżowo – żebrowym. Kamienna nawa główna jest elementem nieco młodszym – pochodzi z XIV stulecia. Najmłodsza jest wieża, której chronologię można odnieść do początku nowożytności. Wnętrze kościoła ma wystrój późnobarokowy z elementami rokokowymi i klasycystycznymi – wzrok przykuwają, pochodzącez XVIII wieku pięknie zdobione ołtarze oraz ambona. Pokrywająca ściany polichromia została wykonana w II połowie XIX wieku. Na szczególną uwagę zasługuje wmurowana w południową ścianę prezbiterium płyta nagrobna starosty sławkowskiego, Sebastiana Nieszkowskiego, zmarłego w roku 1603 oraz przyścienny pomnik biskupa krakowskiego i księcia siewierskiego Kajetana Ignacego Sołtyka z końca XVIII wieku, znajdujący na północnej ścianie nawy głównej.
Dolina Białej Przemszy w Sławkowie to obszar o wyjątkowych walorach przyrodniczych i krajobrazowych. Źródła Białej Przemszy znajdują się w okolicach Wolbromia skąd płynie ona na zachód, przez Pustynię Błędowską, a następnie w okolicy Dąbrowy Górniczej zmienia kierunek biegu na południowy, przepływa przez Sławków, by ostatecznie, na pograniczu Sosnowca i Mysłowic połączyć się z Czarną Przemszą tworząc rzekę Przemszę. Najbardziej malowniczy jest przełom rzeki określany mianem Szwajcarii Zagłębiowskiej – znajduje się pomiędzy Okradzionowem a dzielnicą Sławkowa zwaną Chwaliboskie. Warunki naturalne sprzyjają rozwojowi siedlisk licznych gatunków fauny i flory. W Dolinie Białej Przemszy w Sławkowie zaobserwowano około 950 gatunków roślin, w tym wielu chronionych i rzadkich np. mieczyk drobnolistny, który uważany jest za „prawdopodobnie wymarły” – Sławków to jedyne miejsce na świecie, w którym jeszcze występuje. Wśród przedstawicieli fauny wyróżnia się bóbr. Z uwagi na jego powszechne występowanie, Sławkowian niekiedy nazywało się i nazywa „Bobrorzami”. Promocji lokalnej przyrody służy Park Doliny Białej Przemszy, będący przestrzenią edukacyjno – rekreacyjną, ścieżki edukacyjne w okolicach kanału Walcowni oraz Centrum Edukacji Ekologicznej i kulturowej.
Kościół pw. świętych Jacka i Marii Magdaleny powstał w miejscu wcześniejszej świątyni dzięki finansowemu wsparciu miejscowego dziedzica – Józefa Rutkiewicza. Istniejący do dzisiaj kościół powstał na skutek licznych przebudów, najpierw na początku XIX w., a później w latach 1893 – 1895. Kościół konsekrowany 16 czerwca 1912 r. przez ks. biskupa Augustyna Łozińskiego. Podczas działań wojennych I wojny światowej kościół mocno ucierpiał, stąd zaraz po wojnie przeszedł gruntowną renowację. Budowla posadowiona została na planie krzyża łacińskiego. Posiada półokrągłą absydę i dobudowaną do prezbiterium zakrystię. Od wschodu znajdują się dwie trzykondygnacyjne wieże, które wraz z kruchtą wejściową wymurowane zostały z wapienia. Pozostała część kościoła murowana i otynkowana z wyróżnionymi kamiennymi pilastrami. We wnętrzu na uwagę zasługują sklepienia kolebkowe nad nawą i prezbiterium oraz sklepienia krzyżowe w kaplicach bocznych. Charakterystycznym elementem wyposażenia jest ołtarz główny w formie groty wykonany z kalcytu na wzór groty z sanktuarium w Lourdes.
Góra Zborów (462 m n.p.m.), zwana też Berkową Górą wraz z położonym na północ Kołoczkiem znajdują się na terenie utworzonego w 1957 r. rezerwatu przyrody Góra Zborów. Charakterystyczną cechą rezerwatu są liczne wapienne ostańce dochodzące do nawet 30 metrów wysokości. Główną część rezerwatu stanowi Góra Zborów, na której wiele form skalnych przybrało interesujące kształty przypominające m.in. sylwetki ludzi lub zwierząt. Stąd właśnie wiele z nich posiada charakterystyczne nazwy np.: Młynarz, Zakonnica, Baba, Mały Dziad, Wielki Dziad, Mama, Tata, Wielbłąd czy Kruk. Na górze znajduje się punkt widokowy z interesującą panoramą na Jurę. W zachodniej części Góry Zborów znajduje się Jaskinia Głęboka będąca jedyną w północnej części Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej jaskinią udostępnioną turystom. To typowa jaskinia krasowa rozwinięta częściowo w szczelinach tektonicznych z charakterystycznymi dla tego typu jaskiń formami budowy: salami, korytarzami, szczelinami oraz szatą naciekową w postaci stalaktytów i stalagmitów, kolumn i makaronów. Jaskinia ma długość blisko 200 m, a jej skrajne punkty dzieli wysokość 16 metrów.
Na przełomie XVI i XVII wieku w Kromołowie wybudowano niewielką drewnianą kapliczkę. Miejscowość w tym czasie nawiedzały liczne powodzie, a w roku 1790 miasto trawił pożar, któremu nie oparła się drewniana kapliczka. W jej miejscu w 1803 r. postawiono nową ośmioboczną kaplicę zbudowaną z cegieł. Dach przykryto metalową blachą, a szczyt budowli wieńczy niewielka sygnaturka zakończona krzyżem. Na patrona nowej kapliczki wybrano św. Jana Nepomucena, czeskiego męczennika i jednego z najpopularniejszych świętych, będącego patronem m.in. źródeł i mostów, ludzi tonących oraz świętym chroniącym przed powodzią. Kaplica w niezmienionej formie przetrwała do 1988 r. kiedy nastąpiła jej przebudowa. Budowla została dokładnie odtworzona, choć zastosowano niewielkie zmiany względem oryginału. W kaplicy na ołtarzu wisi obraz św. Tekli, natomiast po bokach stoją figury św. Jacka oraz św. Jana Nepomucena. Pod kapliczką wybija jedno z głównych źródeł rzeki Warty, trzeciej co do długości rzeki w Polsce, która po 808 kilometrach wpływa do Odry.

Centralne Muzeum Pożarnictwa funkcjonuje od ponad 40 lat. Jest największym muzeum pożarniczym w Polsce i jednym z większych w Europie. W zbiorach muzeum znajduje się ponad 4200 eksponatów takich jak: sikawki konne, samochody, motopompy, sztandary, mundury, fotografie, dyplomy, odznaczenia i medale. Najcenniejszym eksponatem w zbiorach CMP jest sikawka konna z 1717 r. Została wykonana w Henrykowie na Dolnym Śląsku, zbudowana została z drewna dębowego. Odlew pompy i prądownicy wykonał Sebastian Goetz. Wodę pompowano za pomocą jednego ramienia, które było podnoszone za pomocą dwóch dźwigni. Jest to jedyna tak bogato zdobiona sikawka w zbiorach muzeum. Na korpusie sikawki umieszczone zostały dwa herby. Herb opactwa henrykowskiego oraz herb opactwa w Zirc na Węgrzech. Oba zakony łączyła unia personalna. Na przedniej części sikawki pod zbiornikiem na wodę umieszczone zostały dwie rzeźby przedstawiające żurawie podczas polowania. Ptaki trzymają w szponach kamień, symbol czuwania w czasie polowania, kiedy żuraw zasypiał kamień wypadał mu z pazurów i uderzał o wodę budząc go do dalszego czuwania. Jest to też metafora czuwania cystersów, którzy zgodnie z regułą rozpoczynali dzień pracą i modlitwą o godzinie 2 w nocy i kończyli o 20:00 wieczorem. Sikawka ta jest eksponatem klasy zerowej.

Miłośnicy kolei wąskotorowej mogą tutaj skorzystać z przewozu turystycznego zarówno parowozem, jak i lokomotywą spalinową na odcinku 6 km z Rud do Stanicy lub z Rud do Paproci. Uroczyste oddanie pierwszego odcinka kolei wąskotorowej linii Gliwice – Rudy – Racibórz nastąpiło 25 marca 1899 roku. Służyła ona głównie do przewozu pasażerskiego, w mniejszym stopniu towarowego. Linię zamknięto w marcu 1992 r. Pierwszego marca 1993 roku decyzją Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Katowicach linia Gliwice – Racibórz została wpisana do rejestru zabytków klasy A. Zabytkowa stacja znajduję się na Szlaku Zabytków Techniki Województwa Śląskiego, największego w Polsce kompleksu poprzemysłowych obiektów zabytkowych.
Rybnik żużlem stoi, a jego sercem jest Stadion Miejski, na którym rozgrywa swe mecze I-ligowa drużyna żużlowa KS ROW Rybnik i drużyna piłki nożnej ROW Rybnik. Stadion MOSiR Rybnik może pomieścić 10 304 osoby. W skład kompleksu, poza stadionem piłkarsko-żużlowym, wchodzi stadion lekkoatletyczny, kąpielisko "Ruda" oraz boiska treningowe sekcji piłkarskiej. Sekcja żużlowa w Rybniku wystartowała w 1932 roku, a pierwsze zawody na obecnym stadionie odbyły w czerwcu 1939 roku na bieżni wyłożonej mączką ceglaną. Do dzisiaj drużyna z Rybnika zdobyła łącznie 12 tytułów Drużynowych Mistrzostw Polski, co jest drugim wynikiem w historii żużla w Polsce. Ewenementem jest to, że wszystkie tytuły mistrzowskie zdobywali wychowankowie klubu z Rybnika. Wszyscy fani „czarnego sportu” w Polsce znają takie nazwiska, jak Antoni Woryna, Andrzej Wyglenda czy Stanisław Tkocz. Na znaczku turystycznym znajdują się żużlowcy z pomnika stojącego na Rondzie Gliwickim. To właśnie przez rondo prowadzi droga na stadion miejski, na którym rybniccy żużlowcy święcili tryumfy w przeszłości i ścigają się dzisiaj.
Izba Pamięci s. Marii Dulcissimy Hoffmann SMI została utworzona 28.05.2012 r. w klasztorze Zgromadzenia Sióstr Maryi Niepokalanej w raciborskim Brzeziu. Siostra Dulcissima (1910–1936) zapisała się złotymi zgłoskami w sercach mieszkańców Brzezia, którzy bardzo cenili sobie osobiste spotkania z nią, a także drobiazgi, którymi ich czasami obdarowywała. Ludzie zwracali się do niej z prośbą o pomoc, o modlitwę szczególnie wtedy, gdy znajdowali się w trudnych życiowych sytuacjach. Modlitwa i ofiara tej pokornej zakonnicy przywracały wielu osobom nadzieję i niejednokrotnie pozwalały doświadczać cudu uzdrowienia. W izbie pamięci gromadzone są pamiątki po s. Dulcissimie, które przetrwały do naszych czasów. Są tu oryginalne fotografie, świadectwa ukończenia szkół, zeszyty nowicjackie z odręcznymi notatkami, rzeczy osobiste, pradawna figurka Matki Bożej Niepokalanej, która została przywieziona z domu rodzinnego Helenki, habit i inne. Siostra Dulcissima, mistyczka, stygmatyczka, nazywana „śląską małą Teresą”, zmarła w opinii świętości. Została pochowana na starym przykościelnym cmentarzu, a obecnie trwa jej proces beatyfikacyjny.
Na skraju Repeckiego Parku, w zalesionej dolinie Dramy na terenie gminy Zbrosławice znajdują się wrota do podziemnego świata. Portal Wylotu Głębokiej Sztolni Fryderyk znany jest pod potoczną nazwą Brama Gwarków. Budowla powstała w 1834 r. z bloków piaskowca. Nadano jej kształt neoklasycznego portalu. Ostrołukowe pole nad bramą, czyli tzw. tympanon wypełniono napisem z nazwą TIEFE FRIEDRICH STOLLN. Niżej wykuto datę rozpoczęcia budowy – 1821, zaś w spojeniu łuku otworu portalu skrzyżowane trzonkami perlik i żelazko. Od wyglądu ważniejsza jest jednak funkcja. Pracujące w pruskich podziemiach pierwsze maszyny parowe nie nadążały z odwadnianiem. Postanowiono więc wydrążyć podziemny system. To właśnie w tym miejscu wody sztolniowe opuszczają podziemia i poprzez tzw. roznos (sztuczne koryto) wpływają kilkaset metrów dalej do rzeki Dramy. W 2017 r. obiekt wpisano na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Odrestaurowana w 2020 r. brama jest także metą wędrówki czerwonym szlakiem.

Koronka koniakowska to technika ręcznego szydełkowania z nici tzw. kordonku. Ten rodzaj koronki, nie powstaje w żadnym innym regionie Polski, ani świata, a zajmują się nią kobiety z trzech wsi składających się na tzw. Trójwieś Beskidzką czyli Istebnej, Jaworzynki i Koniakowa. Naukę „heklowania” bo taką nazwę nosi w Koniakowie szydełkowanie, rozpoczęto w miejscowych szkołach pod koniec XIX wieku. Umiejętność ich wyrobu posiadają niemal wszystkie starsze i młodsze kobiety. „Heklowanie” koronek koniakowskich jest przekazywane z pokolenia na pokolenie. Początkowo koronki wykorzystywane były do wyrobu czółek i siatek do czepców jednak z czasem stosowano je także do wyrobu ozdób, a także bielizny. Koniakowskie koronki posiadają swój specyficzny charakter, a ich istotą są motywy roślinne często wzbogacone elementami geometrycznymi. Każdy motyw jest wykonywany oddzielnie, a dopiero później zostają ze sobą połączone. Koronki powstają ręcznie i są wykonywane najczęściej z białych lub kremowych nici w 100% bawełnianych. Koniakowskie koronki znane są i podziwiane na całym świecie, a ta piękna dziedzina twórczości ludowej jest w Koniakowie nadal żywa.

Stale rosnąca popularność ziół oraz dziedzictwo przyrodnicze i historyczne naszego regionu zainspirowały do stworzenia unikatowego na skalę kraju obiektu – Beskidzkiego Domu Zielin „Przytulia”. Multimedialna wystawa stała obrazuje funkcjonowanie ziół w kulturze i życiu codziennym górali śląskich. W trakcie zwiedzania przewidziana jest również projekcja filmu promocyjnego oraz degustacja owocowo-ziołowej herbaty breńskiej. Eksponaty oraz zioła w formie suszonych zbiorów i modeli można nie tylko zobaczyć, ale i dotknąć i powąchać. Dodatkowo w sezonie od wiosny do jesieni można się z nimi zapoznać w herbarium – ogródek ziołowy wokół budynku Przytulii, gdzie zgromadzono najważniejsze zioła naszego regionu. Kalendarz wydarzeń pełen jest ziołowych warsztatów, koncertów i spektakli.

Poniżej szczytu Starego Gronia usytuowana jest drewniana wieża widokowa wznosząca się na wysokość 12 metrów. Z jej szczytu można podziwiać wyjątkowe krajobrazy. Widzimy stąd m.in. Dolinę Hołcyny i Brennicy, pasmo Błotnego, Skrzyczne, Orłową, Równicę, pasmo Stożka i Czantorii oraz szczyty Beskidu Śląsko-Morawskiego z dominującą Łysą Górą. Wieża ma dwa tarasy widokowe i czterospadowy dach, a tuż obok budowli oprócz tablic informacyjnych, na polanie Starego Gronia znajduje się także bacówka pasterska. Jej wnętrze dostępne jest dla każdego turysty, a dodatkowo oddaje charakter dawnych bacówek z paleniskiem w środku. Do wieży prowadzą następujące szlaki turystyczne: z Brennej Centrum: zielony szlak (1,50 h), z Brennej Ośrodka Zdrowia: czarny szlak (2 h), z Brennej Leśnicy: żółty, zielony, czarny szlak (1,20 h), z Brennej Leśnicy: zielony, czarny szlak: (1,10 h).

Krzyż Zakochanych znajduje się pod szczytem Bukowego Gronia w Beskidzie Śląskim, na trasie Szlaku Wspomnień. Powstał w 1934 r., jest to rzeźba drewniana przedstawiająca Krzyż Męki Pańskiej z Matką Boską i Św. Janem w formie drzewa życia, na którym umieszczono trzy figurki: Jezusa Ukrzyżowanego, Matkę Boską i św. Jana. Nad nimi powstał daszek wykonany z drewnianych deseczek z ornamentyką w ludowym stylu. Jest osobliwym zabytkiem sztuki sakralnej z początku XX wieku. Legenda głosi, że w tym właśnie miejscu ostatni raz spotkała się para zakochanych: bogata panna Eliza Dworzak i ubogi Artur. Powodem rozstania był brak akceptacji wybranka przez rodziców dziewczyny. Na pamiątkę wielkiej miłości kazała ona postawić krzyż, który z czasem stał się symbolem zakochanych. Obecnie kochankowie wieszają przy nim kłódki na znak nieskończonej miłości.