Łączna liczba znaczków: 1385
Baszta Kowalska w Złotoryi. Stanowiła część fortyfikacji miejskich. Powstała w połowie XIV wieku. Miała za zadanie ochronę Bramy Górnej prowadzącej do średniowiecznego miasta. Obiekt o wysokości 22,5 m., średnicy 9,5 m, grubość murów w przyziemiu to 2,7 m. W średniowieczu zwieńczona była gotyckim hełmem, który został zniszczony w 1813 r. w czasie Bitwy o Złotoryję przez wojska napoleońskie. W XV i XVI w. służyła, jako wiezienie miejskie. Udostępniona na potrzeby ruchu turystycznego w latach 70. Jest jedną z trzech najbardziej znanych krzywych baszt w Polsce. W 1967 r. zasypano jej podziemia, aby wzmocnić fundamenty, zapobiegając w ten sposób dalszemu przechyłowi. Jest znakomitym punktem widokowym, z którego można podziwiać panoramę Gór i Pogórza Kaczawskiego oraz Karkonoszy. Jednocześnie jest bardzo cennym i charakterystycznym zabytkiem miasta. Wewnątrz znajduje się sala, w której przedstawiono historię baszty i murów obronnych na tle historii miasta oraz wystawa starych widokówek.
Baszta Prochowa, szerzej znana jako baszta kaszana jest jednym z elementów fortyfikacyjnych miasta, elementem murów obronnych. Baszta znajduję się bardzo blisko centrum, co stanowi dużą dostępność dla turystów. Wzniesiona została w XIV w. w stylu barokowym, z charakterystycznym dla tego stylu grubym ceglanym murem. Założona została na planie koła o zewnętrznej średnicy 5,6 m, o wysokości 14 m, przykryta stożkowym dachem. Baszta jest charakterystycznym i symbolicznym elementem Trzebiatowa, odegrała ważną rolę w konflikcie Trzebiatowa z Gryficami. Jak głosi legenda, miska kaszy, którą otrzymał wartownik od swojej ukochanej w trakcie pełnienia swojej nocnej warty, spadła na głowę jednego z podchodzących gryfickich wojów. Krzyki oparzonego wroga obudziły mieszkańców i zaalarmowały trzebiatowian, którzy w obliczu groźby utraty dobytku i życia, wspólnie odparli atak. W ten sposób kasza ocaliła miasto. Walki z gryficzanami toczyły się o wolną żeglugę po rzece Redze.
Przyjmuje się, że od czasów króla Kazimierza Wielkiego Olkusz był otaczany kamiennym murem, którego broniło 15 baszt oraz dwie bramy miejskie - Krakowska i Sławkowska. Mury miejskie miały długość około 1100 metrów i zostały wybudowane w technice opus emplectum. Zewnętrzna i wewnętrzna część muru była wykonana z ociosanych bloków czerwonego zlepieńca parczewskiego, a przestrzeń pomiędzy nimi wypełniona kruszonym wapieniem zalanym zaprawą. W XVII i XVIII wieku Olkusz padał łupem najazdów obcych wojsk, co przyczyniało się do pogorszenia stanu miejskich fortyfikacji, które popadały w ruinę. Na początku XIX wieku mury miejskie zostały rozebrane, a na zasypanej fosie wytyczone nowe ulice. W 1968 roku, po przypadkowym odkryciu fundamentów baszty przy ul. Szpitalnej, podjęto się rekonstrukcji fragmentu muru i baszty na oryginalnych fundamentach. Podczas badań archeologicznych prowadzonych pomiędzy basztą a budynkiem dawnego Starostwa znaleziono kamienne fundamenty średniowiecznych budynków stojących przy tzw. uliczce przymurnej. Obecnie odkryte w trakcie badań archeologicznych fundamenty muru miejskiego, baszt i bram zostały pokazane jako niskie nadmurowania lub inny rodzaj kamienia w nawierzchni ulic i chodników. Podczas prowadzonych ostatnio prac rewitalizacyjnych zostało wymienione pokrycie dachu baszty i wyremontowany tzw. pomost bojowy.
Z basztą "Dorotka" związana jest legenda. Głosi ona, że starosta zamku kaliskiego miał piękną córkę, Dorotkę, która zakochała się z wzajemnością w Marcinku, ubogim szewczyku. Para ośmieliła się sprzeciwić woli ojca dziewczyny co zakończyło się dla niej samej tragicznie. Wściekły ojciec kazał zamurować córkę żywcem w jednej z baszt obronnych, które mieściły się na tyłach kolegiaty. Wzniesiona została w XIV w. Pierwotnie o kształcie prostokątnym, w XVI w. przebudowana na okrągłą. Dwukondygnacyjna budowla miała znaczenie obronne. Później wykorzystywano ją jako więzienie dla kobiet. Nazywano je tam "dorotkami" i stąd wzięła się obecna nazwa. Oprócz zachowanej baszty "Dorotka" Kalisz posiada jeszcze fragmenty murów miejskich zbudowanych za panowania Kazimierza Wielkiego. Kształt układu murów ustalała Prosna. Łączna ich długość wynosiła 1600 m, wysokość wahała się między 6-9 m, grubość 1-1,50 m. Mury zakończone były blankowanym krenelażem ze strzelnicami.
Baszta Więzienna, nazywana też Basztą Czarownic lub Basztą Prochową, znajduje się po północnej stronie średniowiecznego miasta. Budowla wzniesiona została pod koniec XIII w. jako baszta łupinowa, a następnie przebudowana i nadbudowana. Obiekt założony jest na planie czworobocznym, zbliżonym do kwadratu. Baszta w dolnej partii posiada formę prostopadłościenną, przechodząc powyżej za pomocą narożnych tromp – w formę spłaszczonego walca. W zwieńczeniu znajduje się wąska platforma widokowa oraz stożkowy, ceramiczny hełm z chorągiewką pogodową z datą roczną „1729”, odnoszącą się do jednego z remontów budowli. Wnętrze baszty podzielone zostało na trzy kondygnacje skomunikowane pierwotnie drabinami lub stromymi, drewnianymi schodami. W obrębie każdej z nich znajduje się po jednym pomieszczeniu doświetlonym wąskimi oknami. W XVII wieku w baszcie mieściło się więzienie, zlokalizowane w przyziemiu budowli, a następnie magazyn prochu.
Bastion św. Jadwigi w Nysie to element rozpoczętego w 1643 roku obwodu fortecznego miasta. W latach 1771-1774 bastion przebudowano, w wyniku czego powstały dwukondygnacyjne kamienno-ceglane kazamaty częściowo przykryte zewnętrznym nasypem otaczającym pięcioboczny dziedziniec. Podczas oblężenia w 1807 r. funkcjonowało tu m.in. laboratorium, w którym przygotowywano amunicję. W 1870 r. w kazamatach bastionu przetrzymywano francuskich jeńców wojennych, a później bastion funkcjonował jako koszary. Po I wojnie został sprzedany w ręce prywatne. Od 2008 r. na dziedzińcu bastionu organizowane są imprezy muzyczne i taneczne, wernisaże oraz wystawy plenerowe. We wnętrzach obiektu w zabytkowych korytarzach wiedzie trasa turystyczna, która stanowi część dłuższego szlaku prowadzącego dawnymi umocnieniami wspaniałej twierdzy nyskiej.
Rostarzewo to wieś położona przy drodze z Rakoniewic do Wolsztyna. W latach 1752 – 1934 Rostarzewo posiadało prawa miejskie nadane 27 sierpnia 1752 roku przez króla Augusta III Sasa. Pierwotnie miejscowość zlokalizowana była w innym miejscu, jednak panująca epidemia wymusiła jej przeniesienie. W 1768 roku na planie zbliżonym do kwadratu wybudowano istniejący do dzisiaj ratusz. Budynek posadowiony został pośrodku głównej drogi w sercu ówczesnego rynku. Przez środek budynku przechodziły przelotowo widoczne do dziś bramy przejazdowe, co świadczy o istniejącej niegdyś w tym miejscu komorze celnej. Budynek posiada jedną kondygnację i jest częściowo podpiwniczony. Bryłę pokrywa czterospadowy dach kryty gontem. Na dachu znajduje się czworoboczna wieżyczka zegarowa, zwieńczona stożkowym daszkiem z kulą i chorągiewką z datą 1768. W 2015 roku w budynku ratusza otwarto Regionalną Izbę Pamięci udostępnioną dla zwiedzających.
Historia bardzkich pierników sięga XV wieku, kiedy to na skutek wzmożonego ruchu pielgrzymkowego do miejscowego sanktuarium, powstały pierwsze zakłady cukiernicze trudniące się wyrobem pierników. Produkt ten szybko zyskał sławę i stał się nie tylko smaczną przekąską, ale i pamiątką z pobytu w Bardzie. Przez lata w Bardzie działało 7 piernikarni kształcących czeladników, wytwarzające własne pierniki, często wg niepowtarzalnych receptur i rozsyłające swoje wyroby po całym świecie. Jedna z fabryk założona została w 1842 roku przez Roberta Gerlicha, a następnie prowadzona przez Maxa Prause. Dziś w tym samym miejscu, po niemal stu latach przerwy, znów działa piernikarnia wytwarzająca przepyszne i piękne pierniki według prastarej receptury przekazanej przez potomków dawnych właścicieli. Przy piernikarni działa kawiarnia, a prawdziwą atrakcją są warsztaty tworzenia i zdobienia pierników. To tutaj kultywowana jest 500-letnia tradycja piernikarska, a bardzki piernik ponownie stał się słodką pamiątką.
Bardo to jedna z najstarszych miejscowości Dolnego Śląska. Ze względu na swoje strategiczne położenie już w X wieku założono tutaj gród, który nazwano Bardo, co znaczy – wzgórze, warownia, straż, warta. Bardo to miasteczko chętnie odwiedzane przez turystów i pielgrzymów, z bogatym rysem historycznym i tradycją religijną. Niewątpliwie największym skarbem miasta jest cudowna figurka Matki Bożej Bardzkiej, z początku XI wieku. To dzięki tej figurce rozwijał się i nadal trwa ruch pielgrzymkowy. Więc nic dziwnego, że w herbie miasta jest umieszczona ta figurka. A hasłem miasta są słowa: Bardo – Miasto Cudów. Słowa te nawiązują do licznych wydarzeń, które miały miejsce w przeszłości: uzdrowienia, wysłuchane modlitwy oraz objawienie Matki Bożej na Górze Kalwarii. Bardo oprócz cudownej figurki umieszczonej w bazylice, obfituje w inne niezwykle ciekawe miejsca. Każde z nich ma swoją historię, którą warto poznać, pomodlić się, nabrać również sił duchowych.
Krakowski Barbakan jest najbardziej na północ wysuniętą częścią dawnych fortyfikacji miejskich Krakowa. Budowla powstała w ostatnich latach XV w. w obawie przed najazdem wołosko-tureckim zagrażającym Krakowowi. Sam król Polski Jan Olbracht położył kamień węgielny pod budowę Barbakanu. Ta obronna budowla w stylu gotyckim, została zbudowana na planie niepełnego koła. Niegdyś Barbakan był połączony z Bramą Floriańską specjalną szyją. Jego średnica wewnątrz murów to nieco ponad 24 metry, a średnica zewnętrzna sięga 30 metrów. Z zewnątrz otaczała go półkolista fosa o szerokości 26 m i głębokości dochodzącej do 3-5 metrów. Barbakan był najmocniejszym elementem rozbudowywanych przez wieki fortyfikacji miasta Krakowa. Miał cztery kondygnacje strzelnic rozmieszczonych w układzie szachownicy. Było ich 130 i zostały one przystosowane do użycia ręcznej broni palnej. Nadrzędną funkcją Barbakanu była obrona dostępu do Arsenału Miejskiego. Dziś obiekt ten znajduje się pod opieką Muzeum Historycznego Miasta Krakowa i jest udostępniany zwiedzającym.
Położone jest na wysokości 900 m n.p.m., na polanie Przysłop, na zboczu Baraniej Góry. Pierwszy obiekt turystyczny oddano w tym miejscu 15 lipca 1925 roku. Jednak w latach 70-tych XX wieku, w zwiazku z popularnością regionu, okazało się, że drewniane schronisko jest już za małe. W latach 1973-1979 wybudowano nowy, trzypiętrowy obiekt. Okolice schroniska oraz całego masywu Baraniej Góry, stwarzają doskonałe warunki do uprawiania turystyki górskiej pieszej, narciarskiej i rowerowej. Należy pamiętać, że właśnie na zboczach Baraniej Góry bierze początek matka polskich rzek - Wisła. Na szczycie znajduje się wieża widokowa, z której rozciagają się niezamomniane widoki na Beskid Śląski, a także w kierunku Podhala i Tatr. Schronisko Na Przysłopie oferuje 50 miejsc noclegowych. Ponadto należy pamiętać, że wędrując po okolicach Wisły, można zdobyć inne ZT: 066 Skocznia Narciarska im. Adama Małysza, 054 Schronisko Na Stożku, 051 Schronisko Skrzyczne, 036 Dworzec Beskidzki.
Bajkowy Szlak Utopca to wyjątkowa gra terenowa i szlak turystyczny w Brennej, który przenosi uczestników w świat dawnych słowiańskich wierzeń. Łączy on aktywną turystykę z zabawą, edukacją i lokalnym dziedzictwem kulturowym. Trasa prowadzi z centrum Brennej przez dolinę Hołcyny aż do Chaty Grabowej, gdzie mieści się Ogród Bajek – przestrzeń inspirowana słowiańską mitologią. Na szlaku rozmieszczono drewniane rzeźby przedstawiające postacie (m.in. Strzygoń, Rusałka, Czarownica, Nocnica, Południca), które nie tylko przyciągają wzrok, ale także stanowią ważne punkty gry terenowej. Na uczestników czeka: mapa i karty z zadaniami do odbioru w Informacji Turystycznej w Brennej, poszukiwanie pieczątek na szlaku oraz odpowiedzi. Po ukończeniu gry i zebraniu wszystkich pieczątek uczestnicy otrzymają pamiątkowy magnes z bohaterami szlaku. Cyklicznie na szlaku odbywają się spotkania z maskotką Utopca i animacje dla dzieci przy Chacie Grabowej.
Bacówka znajduje się na południowo-wschodnim stoku szczytu Hon na wysokości 663 m n.p.m. Została otwarta w 1986 roku i jako obiekt całoroczny oferuje 46 miejsc noclegowych w pokojach 2,3,4 i 8-osobowych. Ponadto w obiekcie znajduje się hamakarnia i możliwość rozbicia namiotu w sąsiedztwie zabudowań. Dodatkowo, bacówka oferuje saunę fińską oraz miejsce na ognisko i stoły piknikowe.
Położona w Beskidzie Sądeckim, w paśmie Jaworzyny Krynickiej, na niebieskim szlaku pomiędzy Runkiem i Pustą Wielką. Usytuowane jest na wysokości 887 m n.p.m. nieopodal Głównego Szlaku Beskidzkiego i stanowi naturalny przystanek dla osób wędrujących od strony Rytra lub Krynicy. Obok schroniska przebiegają również szlaki narciarskie, konne i rowerowe. Sprzed schroniska otwierają się przepiękne widoki na pasmo Radziejowej oraz wyjątkowo okazała panorama na Tatry. Samo schronisko jest drewnianym budynkiem z obszerną salą kominkową i werandą. Posiada 40 miejsc noclegowych, a w razie ich braku istnieje możliwość nocowania na podłodze lub rozbicia namiotu przed budynkiem. Będąc na wycieczce w okolicy można również zdobyć Znaczki nr 22 - Chata Górska Cyrla oraz Nr 38 - Hala Łabowska.
Bacówka PTTK Jaworzec znajduje się na terenie nieistniejącej i wyludnionej po II wojnie światowej wsi Jaworzec w dolinie Wetliny. Schronisko zostało zbudowane w latach 1974–1976 jako pierwsza bacówka w Bieszczadach. W pobliżu można obejrzeć ruiny dawnych zabudowań Jaworca, cerkwisko, a także pamiątkowy cmentarz oraz krzyż upamiętniający zniesienie pańszczyzny. Bacówka jest czynna przez cały rok i dysponuje miejscami noclegowymi w pokojach 1, 2, 3, 4, 8 i 9-osobowych, a w przypadku braku miejsc także na podłodze. W lecie istnieje możliwość rozbicia własnego namiotu. Do dyspozycji turystów jest klimatyczna jadalnia z małą biblioteczką zasobną w książki i gry. Klimat tego miejsca podkreślają brak stałego źródła prądu, a w lecie również okresowe braki wody. Jak twierdzą bywalcy Bacówki PTTK Jaworzec, jest tu najpiękniejsze niebo i niczym niezmącona cisza.
Bacówka pod Małą Rawką znajduje się u podnóża Małej Rawki na terenie Bieszczadzkiego Parku Narodowego. Charakterystyczny, drewniany, piętrowy budynek usytuowany jest przy zielonym szlaku z Przełęczy Wyżniańskiej na Małą i Wielką Rawkę na wysokości 930 m n.p.m. Do budynku nie ma dojazdu drogami publicznymi, a sam obiekt położony jest blisko kilometr od głównej drogi łączącej Brzegi Górne z Ustrzykami Górnymi. Bacówka pod Małą Rawką powstała w 1979 roku. Obiekt dysponuje 27 miejscami noclegowymi w pokojach 2/3- i wieloosobowych. Ponadto istnieje możliwość podjęcia noclegu zastępczego (na glebie) oraz rozbicia namiotu przy bacówce. Budynek posiada zaplecze sanitarne wyposażone w toalety i prysznice, a także jadalnię z tarasem oraz bufet turystyczny. Bacówka jest doskonałym punktem wypadowym na Małą i Wielką Rawkę, trójstyk granic Polski, Ukrainy i Słowacji i wiele innych turystycznych celów w tej części Bieszczadów.
Bacówka - 931 m.n.p.m. zaprasza turystów z całej Polski do odwiedzenia malowniczego zakątka Beskidu Sądeckiego. Obiekt położony jest na szlaku w kierunku Pienin i najwyższych wzniesień w Pasmie Radziejowej. Kilkaset metrów niżej kompleks narciarski Sucha Dolina. W ofercie 30 miejsc noclegowych w pokojach 2, 3 i 4 osobowych z łazienkami oraz 1 apartament. Kuchnia domowa i regionalna w bardzo przystępnych cenach, kawiarnia oraz sala telewizyjna, a to wszystko na wysokości około kilometra nad poziomem morza.
Bacówka Brzanka została otwarta w 1981 r. i obecnie jest zarządzana przez osoby prywatne. Położona jest w Parku Krajobrazowym Pasma Brzanki na Pogórzu Ciężkowickim, na wysokości 508 m n.p.m. Schronisko oferuje 28 miejsc noclegowych oraz bufet. Tuż obok znajduje się wieża widokowa. Prowadzą tutaj szlaki turystyczne z Tuchowa, Czermnej, Ryglic, Ciężkowej, Siedlisk oraz Lubaszowej, a także asfaltowa droga z Jodłówki Tuchowskiej.
Babia Góra – „Królowa Beskidów” - masyw górski w Paśmie Babiogórskim należącym do Beskidu Żywieckiego w Beskidach Zachodnich. Położony jest we wschodniej części Beskidu Żywieckiego, a zarazem jest jego najwyższym wzniesieniem. Masyw Babiej Góry rozciąga się od Przełęczy Jałowieckiej Północnej po przełęcz Krowiarki. Najwyższym szczytem jest Diablak 1725 m n.p.m., często nazywany również Babią Górą, jak cały masyw. Diablak znany jest z bardzo kapryśnych warunków atmosferycznych, gdzie pogoda potrafi zmienić się w ciągu kilkunastu minut. Prowadzi na niego kilka bardzo ciekawych szlaków turystycznych, wśród których na specjalną uwagę zasługuje „Akademicka Perć”. Z Diablaka roztacza się przepiękna panorama we wszystkich kierunkach. Możemy podziwiać ze szczytu Beskid Śląski, Żywiecki, Makowski, Mały, Wyspowy, Gorce, Tatry oraz góry Słowacji, a także kotlinę Orawsko-Nowotarską. W 1954 roku utworzono w masywie Babiej Góry Babiogórski Park Narodowy, który w 1977 roku został wpisany na listę światowych rezerwatów biosfery UNESCO, ze względu na niezwykłe walory przyrodnicze.
Schronisko PTTK „Markowe Szczawiny” powstało w 1906 roku i leży na wysokości 1180 m n.p.m. na północnych stokach Diablaka. Obecny, wybudowany od podstaw budynek oddano do dyspozycji turystów w roku 2009. Oprócz miejsc noclegowych znajduje się tutaj Muzeum Turystyki Górskiej dotyczące turystyki w okolicach Babiej Góry, dyżurka GOPR, a także węzeł szlaków turystycznych na Babią Górę przez Perć Akademików, Przełęcz Krowiarki i do Zawoi. Schronisko na Markowych Szczwinach stanowi idealne miejsce na chwilę odpoczynku i posiłek w drodze na Babią Górę.
Austeria Miejska w Sławkowie Pierwochą Zwana to jedna z trzech najstarszych karczem w Polsce. Jak wskazuje napis na belce (stragarzu) w głównej sali, została wybudowana w obecnym kształcie w roku 1781. Słowo austeria pochodzi z języka włoskiego i oznacza karczmy o podwyższonym standardzie. Odwiedzający ją goście mogli dobrze zjeść w szynku, przespać się w alkierzu oraz pozostawić na czas swojego pobytu konia i wóz w stanie. Karczma jest budynkiem drewnianym, wybudowanym w konstrukcji zrębowej, na planie w kształcie litery T. Posiada łamany dach (tzw. polski), kryty gontem. Od frontu dach jest wysunięty poza obręb budynku i wsparty na 6 murowanych filarach (pierwotnie były to drewniane słupy) tworząc charakterystyczny podcień. Główna brama znajduje się od strony Rynku, przez nią wchodzi się do szerokiego przejazdowego korytarza z którego można dostać się do poszczególnych pomieszczeń. Na końcu korytarza znajduje się stajnia i wozownia (stan) oraz druga brama, którą można było wyjechać na Mały Rynek. Austeria do dnia dzisiejszego spełnia funkcję gastronomiczną.
Arłamów to miejscowość położona w południowo-wschodniej Polsce w gminie Ustrzyki Dolne. Od wschodu graniczy z Ukrainą. Nazwa miejscowości pochodzi od osiedlonych tu, w czasach książąt ruskich, jeńców tatarskich, tzw. arłamanów (włóczęgów). W 1964 roku wieś została wysiedlona, a w latach 60-tych XX wieku powstał tu Ośrodek Urzędu Rady Ministrów – Arłamów. W miejscu tym po wprowadzeniu stanu wojennego przez sześć miesięcy, w 1982 roku, internowany był Lech Wałęsa, ówczesny przewodniczący "Solidarności" i późniejszy Prezydent RP. W 1991 r. ośrodek rządowy uległ likwidacji, a dawny hotel został przejęty przez gminę Ustrzyki Dolne. Obecnie w budynku, dawnego Ośrodka URM funkcjonuje Hotel Arłamów. Okolica obfituje w wiele interesujących miejsc i śladów burzliwej historii osady w postaci zarastających pozostałości dawnych wsi, dziczejących sadów, przydrożnych kapliczek czy licznych zabytków sztuki sakralnej. Niewątpliwym atutem tego miejsca jest jednak niepowtarzalna przyroda tętniąca bogactwem fauny i flory.
Zabytkowa kamienica, w której znajduje się kolekcja sztuki art déco, jest przestrzenią do działań artystycznych i edukacyjnych, atrakcją turystyczną miasta oraz kolejnym etapem w procesie rewitalizacji płockiej starówki. Na parterze kamienicy przy Kolegialnej 6 wita Was miasto nocą z architekturą rysowaną świetlnym mappingiem, mini kino Odeon i oryginalne auto z epoki – Jowett z 1926 roku. We wnętrzach kamienic – polskiej, niemieckiej i francuskiej – prezentowane są meble, szkło, ceramika, tkaniny, lampy, malarstwo i rzeźba, w domu mody kolekcja strojów, w sklepie jubilerskim – biżuteria, a w gabinecie prezesa banku kolekcja papierów wartościowych i numizmatów. Kolejne ekspozycje to m.in. galeria designu z bogatą kolekcją szkła, metalu, ceramiki. W dalszej części uwagę zwraca kolekcja malarstwa awangardowego. Nawiązaniem do sukcesu polskich artystów na Wystawie Światowej w Paryżu w 1925 r. jest Sala Tożsamości, wydzielona przestrzeń z polskimi dziełami z nurtu narodowego inspirowanego folklorem i ludowością, a także z tymi zdradzającymi wpływy kubizmu i funkcjonalizmu.
Główna siedziba Muzeum Ziemi Prudnickiej mieści się w budynku przylegającym do XV–wiecznych murów miejskich i dwóch baszt, gdzie w średniowieczu składano broń. W Arsenale gromadzone są zbiory z dziedziny archeologii, etnografii, historii lokalnej oraz sztuki. Stałe ekspozycje poświęcone zostały m. in. bogatej i wielokulturowej historii Prudnika („Trzy źródła – jedno miasto”), Stanisławowi Szoździe („Krótka historia wielkiego sukcesu”), dawnej kuchni śląskiej, ginącym zawodom. W narożnej baszcie można podziwiać militaria. Licznie prezentowana jest tu broń z okresu wojen napoleońskich. W dziale etnograficznym zwiedzający mogą oglądać stroje ludowe, przedmioty używane w gospodarstwach domowych regionu oraz narzędzia rolnicze, stolarskie i kołodziejskie. W „Galerii pod 2 basztami” zaprezentowane zostały prace m. in. Hanny Bakuły.
ARS OLD CAR to rodzinne miejsce nie tylko dla miłośników motoryzacji, które przenosi odwiedzających w świat historii pojazdów. Muzeum promuje historię motoryzacji i regionu, a jego głównym bohaterem jest kultowy Citroen 2CV. Dla fanów oldtimerów i nowych technologii dostępna jest wirtualna jazda 2CV oraz spacer w Tajemniczej Willi Hempla. Niezwykłą atrakcją są przejażdżki Żukiem strażackim, który dociera do ruin Willi Hempla i na punkt widokowy z panoramą na Zamek Królewski w Chęcinach, Górę Rzepka i Święty Krzyż. Można również wziąć udział w konkursach multimedialnych, takich jak Dźwięki silników i Sok z Żuka. Prezentowana jest także kolekcja zdjęć Citroena 2CV z autografami znanych osób ze świata kultury, sportu i rozrywki. Na miejscu można napić się kawy „z opony”, ugasić pragnienie „pitną benzyną” i zjeść pierniczkowe auta. Dla najmłodszych przygotowano zabawki motoryzacyjne, kolorowanki, gry i bajki.

























