Łączna liczba znaczków: 1392
Trójstyk granic Polski, Ukrainy i Słowacji znajduje się na zboczu Krzemieńca, w jego najdalej na zachód wysuniętej szczytowej części. Punkt zbiegu granic znajduje się na wysokości 1208 m. n.p.m. i jest oznaczony granitowym, trójramiennym obeliskiem z godłami Polski, Słowacji i Ukrainy oraz z napisami w trzech językach. Tutaj znajduje się najbardziej wysunięty na wschód punkt Słowacji. Ponadto oprócz granic państw, trójstyk łączy także trzy chronione terytoria: Bieszczadzki Park Narodowy, słowacki Park Narodowy „Połoniny” i ukraiński Użański Park Narodowy, tworząc Międzynarodowy Rezerwat Biosfery „Karpaty Wschodnie”. To jednak nie koniec symbolicznego znaczenia miejsca, ponieważ poza wyżej wymienionymi, miejsce to stanowi także wschodnią granicę Unii Europejskiej oraz NATO. Wszystko to sprawia, że miejsce to corocznie jest bardzo chętnie odwiedzane przez liczne grono turystów.
Trzy Kopce Wiślańskie (810 m n.p.m.) dawniej znane jako Malinka – szczyt w paśmie Równicy w Beskidzie Śląskim. Nazwa góry pochodzi od jej położenia na styku granic administracyjnych trzech miejscowości czyli Ustronia, Brennej i Wisły. Niegdyś by oznaczyć w terenie przebieg granic administracyjnych zaznaczano granice bądź to zakosami na korze drzew, bądź właśnie kopcami układanymi z kamieni. Przymiotnik "Wiślańskie" dodano w celu odróżnienia góry od innych Trzech Kopców znajdujących się w niedalekiej okolicy. Ze szczytu Trzech Kopców Wiślańskich rozpościera się widok m.in. na Skrzyczne (1257 m n.p.m.) , Kotarz (974 m n.p.m.) , Grabową (905 m n.p.m.), Orłową (813 m n.p.m.), Równicę (884 m n.p.m.) czy Czantorię (995 m n.p.m.). Na północnym zboczu góry znajduje się prywatne schronisko górskie „Telesforówka” oferujące miejsca noclegowe i bufet.
Turbacz – 1310 m n.p.m., najwyższy szczyt Gorców. Nazwa szczytu pochodzi prawdopodobnie z gwary, od nazwy instrumentu pasterskiego trumbity (trombity). Zbudowany jest z fliszu karpackiego. Sam szczyt Turbacza leży blisko Gorczańskiego Parku Narodowego, ale nie jest położony w jego granicach. O Turbaczu często pisał piewca Gorców Władysław Orkan, którego imieniem nazwano wybudowane w latach 1953-1958 schronisko znajdujące się pod szczytem w kierunku wschodnim na wysokości 1283 m n.p.m. Turbacz położony jest prawie idealnie pośrodku Gorców. Szczyt Turbacza jest całkowicie porośnięty lasem i pozbawiony jakichkolwiek widoków. Znajduje się na nim betonowy słup triangulacyjny oraz krzyż z datami 1945 – 1985 i metalową tabliczką z wizerunkiem Jezusa Miłosiernego na tle gorczańskiej przyrody. Przez sam szczyt biegnie szlak czerwony (Główny Szlak Beskidzki) z Rabki-Zdroju. Wszystkie pozostałe doprowadzą nas jedynie do schroniska.
Turystyczna Kopalnia Węgla w Nowej Rudzie to miejsce, na które składają się dwa obiekty. Jednym z nich jest muzeum gdzie w 4 salach wystawowych zgromadzono eksponaty ze wszystkich dziedzin górnictwa podziemnego, (modele maszyn i sprzęt zabezpieczający, ładunki strzałowe, aparaty ucieczkowe, także unikalne na skalę światową, piece i wieże szybowe). W podziemnej części kopalni zlokalizowanej na byłym polu górniczym Piast dawnej kopalni Nowa Ruda można zobaczyć dawne maszyny górnicze i wagoniki podziemnej kolejki, służące niegdyś do przewożenia ludzi i transportu węgla. Dziś mogą z niej skorzystać zwiedzający kopalnię turyści. Szczególną atrakcją są skamieniałe pnie drzew sprzed ponad 250 mln lat. Można je zobaczyć zarówno przed wejściem do sztolni, ale także w naturalnej pozycji w dwóch miejscach na ścianach podziemnych chodników. Dziś podziwiać można tu m.in. skamieniałą araukarię stanowiącą ewenement na skalę światową. Atrakcją jest także duch – skarbnik, strzegący tajemnic kopalni i straszący przybyłych turystów.
W 1960 roku została oficjalnie uznana za zabytek i udostępniona turystom. Część fortyfikacji udostępnionej do zwiedzania to zaledwie 10% obiektu. W towarzystwie przewodnika ubranego w historyczny mundur turyści mają szansę zdobyć ostateczny punkt obrony twierdzy czyli donjon. Z bastionów górujących nad Kłodzkiem podziwiać można panoramę miasta oraz gór otaczających Ziemię Kłodzką. Przewodnicy oprowadzający po Twierdzy odkryją przed Państwem jej sekrety i w ciekawy sposób opowiedzą o burzliwej historii tej fortyfikacji.
Jest unikatowym obiektem w skali dziedzictwa kulturowego Europy i jedną z najważniejszych atrakcji Dolnego Śląska. W chwili powstania (1763-1785) należała do najnowocześniejszych tego typu fortyfikacji w Europie. Największy podziw budził i nadal budzi potężny Donjon, jeden z najciekawszych obiektόw fortyfikacji epoki nowożytnej. W jego wnętrzu mieściło się 3,756 żołnierzy, olbrzymie zapasy amunicji, opału i żywności. Rozległość tego systemu i jego lokalizacja pozwala zaliczyć twierdzę do największych gόrskich założeń obronnych Europy.
Fort IV to jeden z głównych fortów zewnętrznego pierścienia Twierdzy Toruń. Zbudowany w latach 1878-1884 otrzymał imię pruskiego generała Johana Davida Yorcka, po przejęciu Fortu przez wojsko polskie w roku 1926 otrzymał imię polskiego hetmana koronnego – Stanisława Żółkiewskiego. Fort IV jest bardzo dobrze zachowanym fortem artyleryjskim, w którym każdy może zobaczyć jak wygląda fosa sucha, przejść podziemną poterną, wejść do Prochowni, kaponiery, Wartowni, do stanowiska obserwacyjnego piechoty typu WT 90, a także do remiz działowych. Jest to miejsce, które turyści mogą zwiedzać indywidualnie lub w grupach, z przewodnikiem, w dzień lub w nocy, w blasku pochodni i z ciekawymi atrakcjami. Fort IV posiada własną bazę noclegową (140 miejsc) i gastronomiczną w postaci Fortecznej Restauracji. W salach i na dziedzińcach odbywają się konferencje, imprezy rodzinne i firmowe, a cały rok wypełniają cykliczne imprezy: Półkolonie, Saloniki Artystyczne, Bale Karnawałowe, Pikniki Majówkowe i wiele innych.
Jezioro Paprocańskie to sztuczny zbiornik położony w południowo-zachodniej części Tychów. Powstał dla potrzeb Huty Paprockiej w 1796 roku. Zamknięcie huty w 1878 roku, budowa Nowych Tychów, a szczególnie usytuowanie nad zbiornikiem ośrodka wypoczynkowego, spowodowały zmianę jego przeznaczenia. Dziś Jezioro Paprocańskie, dzięki licznym zabiegom rekultywacyjnym, pełni funkcje rekreacyjne oraz retencyjne stanowiąc osłonę przeciwpowodziową dla południowo-wschodnich dzielnic miasta. Powierzchnia jeziora wynosi 132 ha, średnia głębokość waha się w granicach od 150 do 190 cm. Długość Jeziora Paprocańskiego to ok. 2 km, natomiast szerokość w najszerszym miejscu wynosi ok. 0,5 km. Obecnie jezioro jest rajem dla wędkarzy. Brzegi jeziora otoczone są przez lasy dawnej Puszczy Pszczyńskiej oraz tereny bagienne z licznym ptactwem wodnym i ciekawymi roślinami. Przy północno-wschodnim brzegu jeziora powstał Ośrodek Wypoczynkowy MOSiR Paprocany z dobrze rozwiniętym zapleczem. Warty zobaczenia jest też zabytkowy, XIX-wieczny zameczek myśliwski Promnice, usytuowany nad południowym brzegiem Jeziora Paprocany.
Nazwa została wymyślona przez Towarzystwo Przyjaciół Słońska „Unitis Viribus”. Inicjatywa ta ma na celu m.in. promocję nadwarciańskich rozlewisk oraz zrzeszanie wszystkich przyjeżdżających tu ptakolubów. W stolicy Rzeczpospolitej Ptasiej, w Słońsku, można otrzymać paszport, a tym samym stać się pełnoprawnym Obywatelem ptasiej republiki. Turyści mogą uzyskiwać potwierdzenie pobytu w Rzeczpospolitej Ptasiej otrzymując w paszporcie pieczątkę z wizerunkiem ptaka roku oraz mogą kupić Znaczek Turystyczny. Ujście Warty to mało znana, a niewątpliwie godna bliższego poznania część Polski. Jest to kraina ptaków i wody. Kilka tysięcy hektarów mokradeł, ważnych w skali europejskiej.
Muzeum Kart do Gry „Ulica Brydżowa” znajduje się w budynku dawnej szkoły w pobliżu gdyńskiego portu. Placówka zachwyca bogactwem zbiorów, ale też odkrywa zaczarowany świat, który może zaskoczyć różnorodnością form, kolorów i przepięknych grafik. Centrum muzeum zajmuje stylizowana uliczka, prowadząca do kilku sal tematycznych, takich jak Warsztat Kartownika, Komnata Stańczyka czy Pokój Piotrusia. Prezentowane w Gdyni talie kart do gry to kolekcjonerski skarb, który warto odkryć. Zobaczyć można też rzadkie karciane akcesoria, takie jak jeden z kilku zachowanych na świecie przyrządów do rozdawania kart, a także pocztówki, obrazy, etykiety, znaczki pocztowe i przedmioty codziennego użytku – wszystkie połączone tematem kart do gry. Prześledzić można również, jak wątki karciane przenikały do literatury czy sztuki teatralnej, operowej i filmowej. Na ekspozycji znajduje się również eksponat, od którego pochodzi nazwa muzeum, a jest nim pochodząca z lat 50. ubiegłego wieku tabliczka z autentycznej Ulicy Brydżowej w Łodzi.
Jedna z najbardziej znanych ulic w kraju i jednocześnie najdłuższy polski deptak. W kamienicach i pałacach przy Piotrkowskiej mieszczą się sklepy, restauracje, kawiarnie, ogródki, puby i kluby muzyczne. Piotrkowska tętni życiem przez cały rok a odbywające się przy niej jarmarki i festiwale dodają jej niepowtarzalnego uroku. Spacerując po Piotrkowskiej warto również zajrzeć na jej odremontowane podwórza, w tym podwórze mieszczące OFF Piotrkowską - jeden z nowych cudów Polski. Warto także zadrzeć głowę do góry. Fasady budynków przy Piotrkowskiej aż uginają się od ciekawych eklektycznych detali architektonicznych - kariatyd, płaskorzeźb, wykuszy... A najpiękniejszą z łódzkich kamienic jest ta mieszcząca się pod numerem 86, kamienica pod Gutenbergiem. Na fasadzie kamienicy znajdziemy nie tylko posąg wynalazcy druku, ale również cztery metalowe smoki.
Umowne źródła Sanu to miejsce, w którym oznaczono pobliskie źródła tej rzeki. Na niewielkiej polanie położonej na terenie Bieszczadzkiego Parku Narodowego, 9 km na południowy wschód od nieistniejącej już miejscowości Bukowiec, znajduje się kamienny obelisk wraz z krzyżem oraz towarzyszącymi im słupami granicznymi – polskim i ukraińskim. Tak naprawdę miejsce oznaczone w ten sposób to jeden z lewych dopływów Sanu. Samo źródełko wybija 10 metrów poniżej obelisku, a prawdziwe źródło Sanu znajduje się po stronie ukraińskiej na wschodnich stokach Piniaszkowego. Właśnie z tego względu, że źródła rzeki znajdują się po stronie ukraińskiej i że jest to strefa przygraniczna, obelisk stanął właśnie w tym miejscu. Na nim też zaznaczono długość rzeki (444 km) oraz wysokość 950m n.p.m, która prawdopodobnie oznacza wysokość rzeczywistego źródła. Samo miejsce umownych źródeł Sanu znajduje się na wysokości ok. 843m n.p.m., a najprościej tu dotrzeć wędrując ścieżką historyczno – przyrodniczą doliny Górnego Sanu, która rozpoczyna się we wspomnianym wcześniej Bukowcu.
Fontanna "Jaś i Małgosia" jest nierozerwalnie związana z wizerunkiem Ciechocinka i tutejszego uzdrowiska. Częścią fontanny jest gipsowa figurka chłopca i dziewczynki chroniących się pod parasolem. Fontanna umiejscowiona jest w centralnej, obsadzonej lipami krymskimi alei Parku Zdrojowego, wiodącej w kierunku zabytkowej warzelni soli. Pierwotnie była ona ozdobą placu przed Teatrem Letnim, następnie w 1927 roku przeniesiona została do Parku Zdrojowego, gdzie stała się jego prawdziwą atrakcją. Obecnie figurki Jasia i Małgosi oraz parasol są kolorowe, jednak jeszcze przed wojną tych kolorów były pozbawione. Fontanna ta jest chętnie wykorzystywana jako tło do pamiątkowych zdjęć, szczególnie w okresie wegetacyjnym, kiedy wkoło rozkwitają rośliny bujnie obrastające pobliskie klomby. Z uwagi na tę niepowtarzalną i bajkową wręcz scenerię miejsce to jest jednym z najchętniej odwiedzanych w Ciechocinku.
Długopole-Zdrój to niewielkie, położone z dala od miejskiego zgiełku, urocze sudeckie uzdrowisko. Miejscowość położona jest w zacisznej i malowniczej dolinie o zalesionych zboczach u stóp Gór Bystrzyckich nad Nysą Kłodzką. Panujący tu łagodny klimat śródgórski, wiele słonecznych dni, zmienność ciśnienia cząstkowego tlenu i czystość górskiego powietrza wpływają korzystnie na czynność układu krążenia, układu oddechowego i czynność krwiotwórczą. Przebywający tu Goście, w ciszy spokojnej doliny i w miłej, rodzinnej atmosferze odzyskują zdrowie i siły, a także chętnie wracają do Długopola, i często – jak mówią - we wdzięcznej pamięci zachowują to niezwykłe miejsce. Warto spróbować...
Uzdrowisko Wapienne znajduje się w południowo-wschodniej części województwa małopolskiego, na obrzeżach Magurskiego Parku Narodowego. Status uzdrowiska otrzymało w 1986 roku i jest to najmniejszy z kurortów uzdrowiskowych w Polsce. Mimo to miejsce i właściwości lecznicze miejscowych wód są znane już od XVII wieku. Jako miejscowość uzdrowiskowa Wapienne zaczęło się rozwijać w XIX wieku. W 1848 roku tutejszy zakład zdrojowy posiadał trzy wille i łazienki z 50. wannami. Wyposażenie to uległo jednak zniszczeniu w pożarach, które pod koniec XIX wieku nawiedziły zakład. Po odbudowie kolejnych zniszczeń dokonał wybuch I wojny światowej. Uzdrowisko zostało odbudowane w latach 1920 -1924 i wiadomo, że w tym czasie leczniczych kąpieli zażywało tutaj blisko 100 osób dziennie. Kolejne zniszczenia spowodowała II wojna światowa, ale ponownie ośrodek odbudowano, a w roku 1955 uzdrowisko zostało przejęte i przeznaczono na ośrodek kolonijno-wypoczynkowy. W 1958 roku odbudowano budynek łazienek, a kilka lat później także dawny pensjonat, pawilony oraz uruchomiono zakład leczniczy. Dziś w uzdrowisku leczy się choroby narządów ruchu, reumatyczne, układu krążenia i skóry, a do leczenia wykorzystuje wody mineralne siarkowe oraz wysokiej jakości borowinę.
Jedlina-Zdrój to miejscowość uzdrowiskowa położona w dolinie pomiędzy zalesionymi wzgórzami pasma Gór Wałbrzyskich i Sowich. Ze względu na górski klimat Jedlina-Zdrój posiada doskonałe warunki do prowadzenia terenoterapii - metody rehabilitacji polegającej na połączeniu ćwiczeń fizycznych z oddechowymi stosowanej w terenie. Do dyspozycji kuracjuszy jest więc sześciokilometrowy Szlak Uzdrowiskowy, na trasie którego znajdują się polany oddechowe, platformy widokowe i obiekty sportowe. Dodatkowo od 25 kwietnia 2015 roku po raz pierwszy w Jedlinie-Zdroju odbędą się „Uzdrowiskowe Wędrówki”. Zaprezentowane zostaną nowe trasy do wędrówek pieszych: trasa Gór Wałbrzyskich (ok. 14 km), trasa przyrodniczo-historyczna (ok. 9 km) oraz trasa uzdrowiskowa (ok. 2 km). Motywem przewodnim wszystkich tras jest górująca nad Jedliną-Zdrojem góra Borowa będąca najwyższym szczytem Gór Czarnych i całych Gór Wałbrzyskich (854 m n.p.m.). Szczyt Borowej zaliczany jest do Korony Sudetów i Korony Sudetów Polskich.
Użytek ekologiczny Pogoria II został utworzony w 2002 roku uchwałą Rady Miejskiej w Dąbrowie Górniczej. Jego obszar wynosi około 40 ha. Użytek obejmuje jezioro Pogorię II wraz z otaczającym terenem. Pogoria II, podobnie jak Pogoria I i III, jest zbiornikiem sztucznym, powstałym po zalaniu głębokich wyrobisk piasku podsadzkowego. Pogoria II otoczona jest szerokim pasem roślinności. Występują tu takie zbiorowiska roślinne jak: szuwary, murawy, zarośla, lasy łęgowe, zespoły bagienne i wodne. Obszar charakteryzuje się dużym bogactwem faunistycznym. Stwierdzono tu występowanie 84 gatunków kręgowców, z czego 52 znajdują się pod całkowitą ochroną. Szczególnie bogata i cenna jest fauna ptaków, ale znajdziemy tu także interesujące gatunki płazów, ryb, roślin oraz grzybów. Pogoria II to malownicze miejsce w Dąbrowie Górniczej, do którego można wybrać się na spacer, czy rowerową przejażdżkę i jest to swoista enklawa spokoju w sąsiedztwie dwóch innych zbiorników licznie odwiedzanych przez miejscową ludność.
Waligóra – 936 m n.p.m. najwyższy szczyt Gór Kamiennych. Leży w paśmie Gór Suchych. Góra zbudowana jest z permskich porfirów kwarcowych .Już w XIX wieku Waligóra była częstym celem wycieczek, a to za sprawą dobrego punktu widokowego. Obecnie pomimo braku widoczności z powodu zalesienia szczytu, nadal jest celem wycieczek. Po roku 1945 na szczycie istniała drewniana wieża triangulacyjno-widokowa, jednak popadła w ruinę i została rozebrana. Obecnie na szczycie stoi jedynie kamienny słupek z nazwą i wysokością szczytu. Waligóra góruje nad Przełęczą Trzech Dolin, opadając do niej bardzo stromym północnym stokiem. Leży na terenie Parku Krajobrazowego Sudetów Wałbrzyskich, który został utworzony w 1998 r. Na początku XX w. na wschodnim zboczu stał domek myśliwski zwany "Zameczkiem". Dziś nie ma po nim śladu. Na stokach Waligóry znajdują się źródła dwóch rzek: Sokołowiec i Złota Woda. Przez szczyt prowadzi szlak żółty od Przełęczy Trzech Dolin do Sokołowska przez ruiny zamku Radosno.
Wąwóz Świętej Królowej Jadwigi to największy wąwóz lessowy znajdujący się w Sandomierzu. Położony jest w południowo-zachodniej części Sandomierza, między kościołem świętego Jakuba, a kościołem świętego Pawła. Rozciąga się pomiędzy ulicami Staromiejską, a Królowej Jadwigi. Ma zaledwie ok. 500 m długości, ale jego głębokość dochodzi do 10 metrów. Zbocza wąwozu porastają drzewa liściaste: wiązy, lipy, klony, robinie akacjowe. Krzewy reprezentuje m.in. czarny bez. Korzenie drzew w znacznej części są odsłonięte i tworzą niezapomniany i bardzo oryginalny widok. Wąwóz powstał w wyniku erozji wodnej i został wyżłobiony przez wodę w skale lessowej. Dla turystów dostępny jest przez cały rok, jednakże po deszczu trzeba liczyć się z utrudnieniami w przejściu ze względu na wszechobecne błoto. Spacer wąwozem trwa około 15 min.
Wały Chrobrego w Szczecinie to taras widokowy usytuowany na skarpie wzdłuż Odry, o długości około 500 metrów, z widokiem na rzekę i pobliski port. Wały zostały zaprojektowane i wzniesione w latach 1902–1921 według koncepcji Wilhelma Meyera-Schwartau z inicjatywy nadburmistrza Hermanna Hakena. W latach 1906-1912, w północnej części tarasu, zbudowano kompleks architektoniczny mieszczący obecnie Urząd Wojewódzki województwa zachodniopomorskiego. Południowa część Wałów zajęta jest przez kompleks zabytkowych budynków Akademii Morskiej, budynek Teatru Współczesnego i Oddział Morski Muzeum Narodowego. W połowie długości promenady znajduje się nieco niższy półokrągły taras ograniczony murem oporowym, wzdłuż którego obustronnie ku brzegom Odry prowadzą łukowato wygięte szerokie schody. Po obu stronach tarasu znajdują się dwa pawilony widokowe z dachami wspartymi na kolumnach jońskich, a środkową część tarasu zajmuje kamienna rzeźba człowieka walczącego z centaurem. U podnóża tarasu znajduje się fontanna, przed którą zbudowano dwie wieże oświetleniowe stylizowane na latarnie morskie. Wały Chrobrego są prawdziwą chlubą i wizytówką miasta, miejscem spacerowym, w którym historia splata się z gwarem codzienności i nowoczesnością.
Wiadukt kolejowy - wybudowany nad rzeką Bóbr w latach 1844-1846. Budowę kamiennego mostu w latach 1844-46 nadzorował Engelhardt Gansel, bolesławiecki budowniczy. Przy wznoszeniu tej kolosalnej budowli o wymiarach ok. 490 m długości, 26 m wysokości, 8 m szerokości zatrudniono 600 robotników, a koszty wyniosły 400 000 talarów. W lipcu 1846 r. odbyła się pierwsza próbna jazda, a we wrześniu tego samego roku specjalnym pociągiem przyjechała z Berlina królewska para i w towarzystwie architekta podziwiała efekt jego pracy. Wzniesienie wiaduktu przyniosło budowniczemu podziw i uznanie oraz odznaczenie przez rząd pruski, w 1847 r., orderem Czerwonego Orła. W roku 2009, po zakończeniu prac modernizacyjnych i rozszerzeniu iluminacji obiektu, stał się on jedną z najciekawszych atrakcji turystycznych miasta.
Przez przemysłową dzielnicę Wałbrzycha – Podgórze, przebiega malownicza linia kolejowa Wałbrzych Główny – Kłodzko Główne. Już od samego początku tej linii na pewno wzbudza ciekawość zabytkowy, czynny wiadukt kolejowy przebiegający nad ulicą Niepodległości w Wałbrzychu. Wiadukt ten to potężna stalowa konstrukcja. Został zbudowany w 1880 roku. Jest to trójprzęsłowa konstrukcja o długości 120 metrów, każde z przęseł ma długość 40 metrów. Wysokość wiaduktu wynosi 20 metrów. Jadąc pociągiem, z wiaduktu można podziwiać ciekawe widoki Podgórza i okolic. A zaledwie parę kilometrów dalej rozpoczyna się najdłuższy kolejowy tunel w Polsce pod Małym Wołowcem, a więc kolejna turystyczna atrakcja. Warto wspomnieć, że wiadukt ten wielokrotnie został pokazany w filmie Andrzeja Jakimowskiego pt. „Sztuczki”.
Jest to jeden z nielicznych tak wielkich wiaduktów w tej części Beskidów. Zlokalizowany został na górskiej linii kolejowej nr 191 poprowadzonej od Goleszowa do Wisły Głębce. Po wybudowaniu w latach 1928-29 połączenia kolejowego z Ustronia do Wisły Uzdrowisko, w roku 1931 przystąpiono do budowy znacznie trudniejszego, ze względu na górski charakter, szlaku do Wisły Głębce. Dwa żelbetowe wiadukty na tej linii wykonane zostały według projektów inż. Stanisława Saskiego i Tadeusza Mejera w latach 1931-1933 przez firmę Ksawerego Goryanowicza pod nadzorem wybitnego fachowca z dziedziny konstrukcji żelbetowych Jana Gustawa Grycza. Większy z wiaduktów w Łabajowie to żelbetowy most siedmiołukowy. Jego długość wynosi 121,82 m, wysokość 25,60 m, a łuk kolejowy 200 m. Wiadukt razem z linią kolejową do Głębiec otwarto 3 września 1933 roku. Budowę upamiętnia granitowa tablica zawieszona na jednym z filarów w Łabajowie, zrekonstruowana w 1985 roku przez Towarzystwo Miłośników Wisły.
W południowej części Pyzdr znajduje się jeden z nielicznych w Wielkopolsce wiatraków typu holenderskiego. Podstawa wiatraka o średnicy 10,5 m murowana jest z cegły. Trójkondygnacyjny, ceglany trzon budowli przykrywa kopulasty, drewniany dach pokryty blachą. W obrotowej kopule znajdują się skrzydła wiatraka połączone z całym mechanizmem przekazującym napęd na koła młyńskie. Wiatrak w Pyzdrach został zbudowany w 1903 r., przez rodzinę Bartczaków. Pierwotnie budowla napędzana była wiatrem, jednak w okresie międzywojennym zmieniono napęd na elektryczny, zachowując jednak urządzenia związane z napędem wiatrowym. Po częściowym remoncie w połowie lat 70. XX wieku wiatrak działał jeszcze do lat 80. W latach 2018-2019 wiatrak zakupiła Gmina Pyzdry. Po rewitalizacji i nadaniu budowli wyglądu z lat 80. XX w. wiatrak zyskał funkcję dydaktyczno-muzealną.
Wielka Siklawa to olbrzymi wodospad położony w Tatrach Wysokich o wysokości około 70 m, o średnim kącie nachylenia wynoszącym 35⁰. Uznawany jest za największy wodospad w Polsce i w Tatrach. Chociaż jest najwyższym wodospadem w Polsce, to w Tatrach Słowackich znajdują się wodospady od niego wyższe, ale o mniejszym przepływie wody. Ogromne ilości wody z wielkim hukiem spływają z Wielkiego Stawu do Doliny Roztoki dwiema lub trzema strugami (w zależności od poziomu wód) ze ściany stawiarskiej – progu oddzielającego Dolinę Roztoki od Doliny Pięciu Stawów. Zielony szlak turystyczny prowadzący od Wodogrzmotów Mickiewicza do Doliny Pięciu Stawów Polskich wytyczony został obok wodospadu przez niebezpieczny, zwłaszcza w czasie oblodzenia, długi pas wygładzeń polodowcowych zwanych Danielkami.

























