Łączna liczba znaczków: 1392
Muzeum Ziemi Nadnoteckiej im. Wiktora Stachowiaka w Trzciance to samorządowa instytucja kultury. Tradycją nawiązuje do przedwojennego niemieckiego muzeum, założonego w 1924 r. Polskie muzeum powstało w 1958 r., a pod obecną nazwą funkcjonuje od 1996 r. Zbiory gromadzone są w działach: archeologicznym, historycznym, etnograficznym, numizmatycznym, szkolnictwa oraz sztuki i rzemiosła artystycznego. Prezentujemy je na czterech ekspozycjach stałych. W ciągu roku organizujemy kilka wystaw czasowych, konkursy, spotkania, zajęcia dla dzieci i młodzieży oraz Piknik Muzealny. Muzeum Ziemi Nadnoteckiej w Trzciance mieści się w budynkach przy ulicy Żeromskiego 7 oraz 36a. Pierwszy z nich został wybudowany pod koniec XIX wieku i przez lata znajdowało się w nim miejskie przedszkole. Drugi to XIX. wieczna kamieniczka, zaadaptowana w 1970 roku na siedzibę Muzeum.
Kościół pod wezwaniem św. Floriana w Wirach został założony prawdopodobnie już w XIII wieku, po sprowadzeniu do Polski relikwii św. Floriana. Pierwsza wzmianka o drewnianym kościele pochodzi z roku 1510. W początkach XVII wieku kościół groził upadkiem. Po roku 1663 przeprowadzono naprawę kościoła, a duszpasterstwo powierzono ojcom karmelitom z Poznania. W 1737 r. kościół wirowski runął ze starości. W miejsce zawalonego kościoła w 1748 roku wzniesiono nową, także drewnianą świątynię. Do parafii już wtedy należały Wiry, Łęczyca, Luboń, Żabikowo i Puszczykowo. Pod koniec XIX wieku na miejscu drewnianego kościoła wybudowano nowy, murowany, który przetrwał do obecnych czasów. Pieniądze na budowę pochodziły od Witolda i Jadwigi z Dzieduszyckich Czartoryskich oraz od miejscowych parafian. Budowę kościoła rozpoczęto i ukończono w roku 1900 i w tym samym roku nastąpiła jego konsekracja. Kościół zbudowano w stylu neoromańskim. Jest to świątynia trzynawowa z transeptem na którego ścianach znajdują się dwie ozdobne rozety. We wnętrzu na uwagę zasługują ambona i ołtarz oraz dwa obrazy: Matka Boska Apokaliptyczna oraz św. Agnieszka, których pochodzenie datuje się na XVII wiek. W latach 90. XX wieku w kościele rozpoczyna się remont, następuje całkowita wymiana dachu i wieży, a także wymiana elewacji. Zostają poddane konserwacji ławki kościelne, a remont obejmuje także plebanię z 1870 roku, która jest najstarszym budynkiem w Wirach. Do roku 2000 w prezbiterium posadowiono nowy ołtarz „soborowy”. Poddano renowacji zabytkowe obrazy i wnętrze kościoła, w tym organy, a następnie ołtarz główny i boczny poświęcony Matce Bożej Częstochowskiej.
Kościół św. Jana Jerozolimskiego za murami stoi dziś na miejscu dawnego kościoła pod wezwaniem Michała Archanioła, zbudowanego już pod koniec XI w. W 1187 roku kościół wraz z istniejącym tu hospicjum Mieszko III Stary przekazał zakonowi joannitów, którzy zajmowali się pomocą podróżnym. Na przełomie XII i XIII w. zakon ten rozpoczął budowę nowego kościoła, który po licznych przebudowach przetrwał do dziś, będąc jednocześnie jednym z pierwszych kościołów w Polsce zbudowanym z cegły. Kościół św. Jana Jerozolimskiego to konstrukcja dwunawowa, przykryta spadzistym dachem. Od południa do świątyni przylega barokowa kaplica Świętego Krzyża przykryta kopułą z latarnią, natomiast od północy w 1512 roku dobudowano nawę boczną i wieżę. Wejście do kościoła ozdabia romański portal z unikatową lewą kolumną. Wnętrze świątyni ozdabiają natomiast sklepienia gwiaździste oraz krzyżowe. W prezbiterium na uwagę zasługuje późnogotycki tryptyk z 1520 roku, a w kaplicy św. Krzyża barokowy ołtarz z 1737 roku z zabytkowym krucyfiksem. Uzupełnieniem wystroju jest chrzcielnica z 1522 roku, oraz datowany na 1615 rok obraz przedstawiający chrzest w Jordanie.
Badania opłacalności wydobycia soli na tym terenie prowadzone były już przed II wojną światową, przez profesora Edwarda Janczewskiego. Próbne wiercenia wykonano podczas wojny i zaraz po niej, co potwierdziło, że w okolicach Kłodawy pokłady soli są na tyle duże, by opłacała się ich eksploatacja. Ten największy wysad na Niżu Polskim miał 26 km długości, a szerokość w największym miejscu dochodziła do 2 km. Eksploatację soli rozpoczęto w roku 1956. Przy kopalni czynna jest Kłodawska Podziemna Trasa Turystyczna. Turyści mogą tu wysłuchać ciekawych prelekcji na temat wydobycia soli oraz przeżyć zjazd windą, z prędkością 6 m/s. Prędkość ta jest przede wszystkim podyktowana głębokością na jaką winda sprowadza turystów - ponieważ jest to najgłębsza na świecie podziemna trasa turystyczna, sięgająca aż 600 m wgłąb ziemi. Oglądanie na takiej głębokości wyeksploatowanych komór solnych, maszyn górniczych, wizyta w kaplicy św. Kingi, czy sali widowiskowej mieszczącej 500 osób robi wrażenie na najbardziej wytrawnych turystach.
Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu to historyczna kolegiata. Pierwszy kościół powstał tutaj jeszcze w XIII wieku. Dzięki fundacji arcybiskupa Bogorii Skotnickiego w 1353 roku rozpoczęła się przebudowa starego kościoła. Gotycki kościół przetrwał do 1783 roku kiedy to częściowo zawaliły się fragmenty świątyni. Zniszczona część kolegiaty została odbudowana w roku 1792 roku. Kult św. Józefa związany jest z kaliskim kościołem od 1670 roku. Wtedy to za przyczyną św. Józefa, miał zostać uzdrowiony chłop pochodzący z miejscowości Szulec. W dowód wdzięczności za uzdrowienie ufundował on obraz Świętej Rodziny, umieszczając go w kolegiacie. Kult św. Józefa rozwinął się w XVII i XVIII wieku, a jego wzmocnienie miało miejsce po II wojnie światowej za sprawą cudownego ocalenia księży – więźniów obozu w Dachau oraz po późniejszej wizycie w kaliskim sanktuarium papieża Jana Pawła II w 1997 roku. W sanktuarium przez stulecia zgromadzono wiele cennych zabytków sztuki sakralnej. Jednym z nich jest malowany na płótnie obraz Świętej Rodziny, zwany obrazem św. Józefa Kaliskiego. Godnymi uwagi są tutejsze ołtarze, zabytkowe stalle oraz wiele zabytkowych relikwiarzy i relikwii. Sanktuarium co roku odwiedza ponad 200 tys. pielgrzymów, którzy przybywają tu z terenu całego kraju.
Muzeum Okręgowe Ziemi Kaliskiej w Kaliszu to jedno z najstarszych muzeów regionalnych w Polsce. Założono je w 1906 roku jako Muzeum Archeologiczne w Kaliszu. W tym samym czasie powstał pomysł utworzenia drugiego muzeum przeznaczonego na cele edukacyjne, a przy miejscowym oddziale Polskiego Towarzystwa Krajoznawczego powstało Muzeum Krajoznawcze. Po kilku latach placówki te połączono i w kwietniu 1914 całość udostępniono zwiedzającym pod nazwą Muzeum Ziemi Kaliskiej. II wojna światowa spowodowała koniec działalności muzeum i niemal całkowitą utratę zbiorów. Po wojnie powrócono do odbudowywania kolekcji, a pierwszą powojenną ekspozycję udostępniono w 1948 roku. Muzeum gromadzi m.in. eksponaty archeologiczne, etnograficzne i historyczne. Wśród nich na uwagę zasługuje zdeponowany w 1958 roku skarb ze Słuszkowa zawierający najliczniejszy zbiór denarów krzyżowych na świecie oraz najliczniejszy skarb monet w Polsce. W obecnej lokalizacji muzeum znajduje się od 1953 roku.
Rezerwat Archeologiczny w Kaliszu – Zawodziu to oddział Muzeum Okręgowego Ziemi Kaliskiej w Kaliszu. Placówka ta dokumentuje historię badań archeologicznych prowadzonych na terenie wczesnośredniowiecznego grodu na Zawodziu, który został w tym miejscu wzniesiony około 850 – 860 roku. Rezerwat składa się w głównej mierze z zrekonstruowanego grodu otoczonego wałem obronnym miejscami wysokim na 5 metrów. Pierwsze badania archeologiczne w tym miejscu przeprowadzono w 1903 roku, a kolejne dopiero w latach 1958–1965, a później także w latach 1983–1992. Dzięki temu udało się odsłonić relikty palatium, kolegiaty św. Pawła Apostoła, przykościelnego cmentarza, konstrukcji obronnych i pozostałości kościoła drewniano-glinianego. Odsłonięte fragmenty zabezpieczono i wykorzystano w celach ekspozycyjnych. W 1995 roku udostępniono pierwszy pawilon (tzw. budynek bramy), a dzięki pozyskanym środkom unijnym w 2007 roku zrekonstruowano zabudowania grodu.
Centrum Rysunku i Grafiki im. Tadeusza Kulisiewicza to zarówno muzeum jak i galeria sztuki współczesnej poświęcone twórczości Tadeusza Kulisiewicza. pomysł utworzenia stałej wystawy poświęconej T.Kulisiewiczowi narodził się w Muzeum Okręgowym Ziemi Kaliskiej w 1982 roku, a już dwa lata później został on zrealizowany. W 1986 roku pod patronatem artysty odbyło się I Międzynarodowe Triennale Rysunku, na którym zgromadzono kolejne prace do kolekcji. Po śmierci T. Kulisiewicza w 1988 roku muzeum pozyskało wyposażenie warszawskiej pracowni artysty. Zbiory muzealne obejmują około 1400 prac w postaci rysunków, szkiców, grafik z wczesnego okresu twórczości, a także archiwalia zebrane przez profesora Kulisiewicza i jemu poświęcone. W muzeum znajdują się także prace innych artystów, a osobną część ekspozycji stanowi rekonstrukcja warszawskiej pracowni artysty.
Dworek Marii Dąbrowskiej w Russowie to placówka powstała w w 1971 roku, a poświęcona osobie i twórczości Marii Dąbrowskiej. Początkowo w zabytkowym dworku w Russowie znajdowała się Izba Pamięci poświęcona pisarce, natomiast w 1979 roku placówka stała się oddziałem Muzeum Okręgowego Ziemi Kaliskiej.
Zgromadzone w Russowie zbiory obrazują pobyt Dąbrowskiej we wsi w latach 1889–1907 oraz jej związki z ziemią kaliską. W zrekonstruowanym pokoju pisarki pokazano dawne fotografie, rękopisy i dokumenty osobiste, a w pozostałych pomieszczeniach odtworzono m.in. pokój ojca pisarki - Józefa Szumskiego, kuchnię dworską, salon oraz sypialnię. Sam dworek w Russowie wraz z okalającą go wsią zostały zobrazowane przez pisarkę w powieści Noce i dnie, ale także w innych dziełach literackich.
Mniszki to malutka miejscowość na zachodnim skraju Wielkopolski. Centrum Edukacji Regionalnej i Przyrodniczej w Mniszkach prezentuje warsztaty ginących zawodów - kowala, bednarza, szewca, pszczelarza, rybaka, a także wnętrze składu kolonialnego z pełnym wyposażeniem, dawną klasę szkolną oraz dioramę przyrodniczą Doliny Kamionki. Zobaczyć można również zakład fotografa, zegarmistrza i fryzjera, pracownię krawcowej, a także dawne kino, pocztę, drukarnię, sklep muzyczny, a nawet warsztat naprawy sprzętu RTV i remizę strażacką! Dzięki zajęciom praktycznym w Centrum można także poczuć się, m.in. wikliniarzem - własnoręcznie wyplatając słynne wózki, garncarzem - tocząc lub lepiąc w glinie, świecownikiem - robiąc świecę z wosku pszczelego, stolarzem - zbijając własną ryczkę... I wiele innych! Wszystkie warsztaty znajdują się w ceglanych budynkach dawnego folwarku rodziny von Unruh, z końca XIX wieku. W skład zespołu wchodzi również dwór i willa. W Mniszkach łączą się trasy edukacyjne i szlaki piesze Parku Krajobrazowego Dolina Kamionki oraz Pszczewskiego Parku Krajobrazowego i inne.
Poznańskie koziołki codziennie w południe trykają się na wieży ratuszowej i stanowią jedną z największych atrakcji miasta – trzeba koniecznie je zobaczyć! Wiąże się z nimi najbardziej znana miejska legenda. W roku 1551, kiedy przebudowywano poznański ratusz, miała się odbyć wielka uczta z okazji zainstalowania na wieży nowego zegara autorstwa mistrza Bartłomieja Wolffa z Gubina. Na tę szczególną uroczystość przybyło wielu znamienitych i dostojnych gości, a nawet wojewoda z małżonką. Na ucztę przygotowano udziec sarni, lecz z powodu nieuwagi kuchcika zsunął się z rusztu prosto w ogień. Kuchcik ukradł więc dwa koziołki, by upiec je na rożnie, ale te uciekły na ratuszową wieżę. Goście zobaczyli je trykające się na gzymsie ratuszowej wieży, czym wzbudziły ogólną wesołość. Wówczas wojewoda polecił dołączyć do zegara jeszcze "urządzenie błazeńskie" w postaci trykających się koziołków.
Pierwszy, drewniany teatr w Kaliszu wybudowano z inicjatywy Wojciecha Bogusławskiego w 1801 roku. Po 16 latach pozostający w opłakanym stanie budynek rozebrano. W latach 30. XIX wieku nad brzegiem Prosny stworzono scenę letnią, którą następnie władze okupiły i poddały remontowi tworząc nowoczesną salę teatralną. W 1858 roku również i to miejsce zostało zniszczone, a bezpośrednią tego przyczyną był pożar, który doszczętnie strawił budynek. Starania o reaktywację teatru w Kaliszu trwały jednak nadal i ostatecznie 100 lat po powstaniu pierwszego teatru Bogusławskiego, w 1900 roku powstał okazały, neorenesansowym budynek. Nie przetrwał on jednak I wojny światowej zostając zniszczonym przez wojska pruskie. W 1920 roku wmurowano kamień węgielny pod budowę obecnego teatru, zaprojektowanego przez Czesława Przybylskiego. Do użytku budynek oddano w 1936 roku i wtedy też patronem ówczesnego Teatru Miejskiego został Wojciech Bogusławski. W 1979 roku budynek teatru został wpisany do rejestru zabytków, a dziś jest jednym z bardziej rozpoznawalnych budynków Kalisza.
Dworzec kolejowy w Nowych Skalmierzycach jest jego wizytówką i perłą architektoniczną. Zaliczany do grona najpiękniejszych dworców w Polsce zachwyca ilością detali i kunsztem wykonania. Monumentalny dworzec w neogotyckim stylu zaprojektowany został przez Fridricha Bluncka jako dworzec graniczny, symbol pruskiej potęgi, wzniesiony w ciągu zaledwie 11 miesięcy. Uruchomiono go w 1906 roku, dziesięć lat po otwarciu pierwszego skalmierzyckiego dworca. Perony po jego jednej stronie przeznaczone były do obsługi pociągów niemieckich, po drugiej – do rosyjskich. Na dworcu mieściły się m.in. restauracja, dwie poczekalnie, jedna dla pasażerów I i II klasy oraz druga dla podróżnych III i IV klasy, sala odpraw celnych, kasy biletowe, pokoje gościnne i apartamenty książęce. Podwójny dworzec funkcjonował bardzo krótko, swe strategiczne znaczenie zaczął tracić z chwilą wybuchu I wojny światowej. W okresie międzywojennym wnętrze dworca przebudowano urządzając w nim przestrzeń biurową i hale fabryczno-magazynowe. W latach 50. pomieszczenia górnych kondygnacji zaadaptowano na świetlicę oraz siedzibę licznych organizacji. W latach 90., w związku z upadkiem transportu kolejowego, dworzec obsługiwał coraz mniejszą ilość pociągów i zaczął niszczeć. Ratunkiem dla powstrzymania tego procesu stało się przejęcie obiektu w 2015 roku przez samorząd Gminy i Miasta Nowe Skalmierzyce, który czyni starania, by przywrócić mu dawny blask.
Muzeum Miasta Turku im. Józefa Mehoffera to najważniejsza placówka kultury w powiecie tureckim, zarazem jedna z ważniejszych w regionie konińskim i jedno z dwóch muzeów w Polsce, w których głównym obszarem zainteresowania są tradycje tkackie. Początki muzealnictwa w Turku sięgają 1962 roku, ale dopiero 10 lat później powstała Izba Regionalna, której głównym wątkiem działalności było kultywowanie bogatych tradycji tkackich Turku. W 1977 r. izba przeniosła się do nowej siedziby w ratuszu, a rok później wznowiła działalność już jako Muzeum Rzemiosła Tkackiego. Od 2013 roku muzeum funkcjonuje pod nazwą - Muzeum Miasta Turku im. Józefa Mehoffera. Muzeum posiada 3 wystawy stałe, na których prezentowane są dzieła autorstwa Józefa Mehoffera, ale także eksponaty prezentujące tradycje rzemieślnicze miasta, umeblowanie tkackiego domu i cenne dokumenty. Osobno prezentowane są także zabytki archeologiczne oraz eksponaty przyrodnicze. Przy muzeum działa Punkt Informacji Turystycznej.
Parowozownia Wolsztyn składa się z ośmiostanowiskowej hali wachlarzowej budowanej w latach 1907-1909r. Przy hali zbudowana jest wieża wodna z 1907 roku mieszcząca 100 metrów sześciennych wody. W przyziemiu znajduje się zestaw pomp czerpiących wodę z jeziora Berzyńskiego. Do hali od strony ulicy Fabrycznej przylega budynek administracyjny, w którym znajdują się biura dyspozytora, mistrza i naczelnika. Tory wyjazdowe z hali zbiegają się w obrotnicy o średnicy 20,5 metra. Za obrotnicą znajduje się skład opału i urządzenia do nawęglania, wodowania i kanał rewizyjny służący oględzinom i smarowaniu parowozów. Na terenie Parowozowni znajdują się także liczne pomieszczenia magazynowe oraz wiata wystawiennicza dla dawnych urządzeń naprawczych. Na torach stoją eksponaty, parowozy, dźwigi, wagon z pociągu ratunkowego oraz pług. Część lokomotyw wyeksponowanych jest na torach stacyjnych. Parowozownia w Wolsztynie jest jedyną parowozownią w Europie, gdzie do dnia dzisiejszego parowozy codziennie prowadzą ruch planowy na kolejowych szlakach.
Historia wieży zegarowej znajdującej się na Rynku we Lwówku sięga początku XX wieku. Ówczesna Rada Miejska i Magistrat planowały udostępnienie w przestrzeni miejskiej zegara dla społeczeństwa. Najpierw pojawił się pomysł drewnianej nadbudowy z tarczą zegara na budynku Magistratu. Z uwagi na ograniczoną widoczność przeważył jednak pomysł budowy wieży zegarowej na płycie Rynku. Budowla ta została oddana do użytku w 1909 roku. Wykonawcą była firma budowlana Augusta Brauera ze Lwówka (znanego wówczas jako Neustadt bei Pinne [niem. Nowe Miasto koło Pniew]). W swej pierwotnej formie przetrwała do czasów II wojny światowej. W 1940 roku władze hitlerowskie postanowiły zburzyć wieżę. Było to niejako odwetem na ludności polskiej za usunięcie na początku lat 20. XX wieku pomnika pruskiego poległych podczas wojen z Austrią (1866) i Francją (1870/71). Na szczęście udało się uchronić przed zniszczeniem mechanizm i tarczę zegara, które przeleżały czas wojny na strychu lwóweckiego Magistratu. Po wojnie w 1947 roku odbudowano wieżę zegarową, jednak o zwiększonych rozmiarach niż oryginał z 1909 roku. Do nowo powstałej wieży zainstalowano oryginalny mechanizm. W początkowym okresie istnienia wieży opiekę nad nią sprawowali kolejno Adam Minski i Richard Mierwald, a w okresie międzywojennym powstaniec wielkopolski 1918/19 - Roman Leopold. Po jego śmierci w 1961 roku funkcję zegarmistrza miejskiego przejął Rajmund Kaczmarek, który pełni ją do dnia dzisiejszego.
Z basztą "Dorotka" związana jest legenda. Głosi ona, że starosta zamku kaliskiego miał piękną córkę, Dorotkę, która zakochała się z wzajemnością w Marcinku, ubogim szewczyku. Para ośmieliła się sprzeciwić woli ojca dziewczyny co zakończyło się dla niej samej tragicznie. Wściekły ojciec kazał zamurować córkę żywcem w jednej z baszt obronnych, które mieściły się na tyłach kolegiaty. Wzniesiona została w XIV w. Pierwotnie o kształcie prostokątnym, w XVI w. przebudowana na okrągłą. Dwukondygnacyjna budowla miała znaczenie obronne. Później wykorzystywano ją jako więzienie dla kobiet. Nazywano je tam "dorotkami" i stąd wzięła się obecna nazwa. Oprócz zachowanej baszty "Dorotka" Kalisz posiada jeszcze fragmenty murów miejskich zbudowanych za panowania Kazimierza Wielkiego. Kształt układu murów ustalała Prosna. Łączna ich długość wynosiła 1600 m, wysokość wahała się między 6-9 m, grubość 1-1,50 m. Mury zakończone były blankowanym krenelażem ze strzelnicami.
Ośrodek Szkoleniowo-Wypoczynkowy w Porażynie położony jest na terenie Nadleśnictwa Grodzisk w odległości około 50 km od Poznania . Mieści się w zabytkowym pałacu, zbudowanym ok. 1880-1882 r. jako pałac-willa Eichenhorst (gniazdo dębów) dla właściciela dóbr opalenickich Pałac był przebudowywany około 1900 roku oraz podczas II wojny światowej. W 1920 pałac wraz z otaczającym go parkiem zakupił generał Kazimierz Sosnkowski z przeznaczeniem na rezydencję. Po II wojnie światowej służył jako ośrodek szkoleń dla leśników, od 1945 była w nim szkoła leśna, od 1971 mieściło się w nim Policealne Studium Leśne, w 1993 pałac przekazano Nadleśnictwu Grodzisk i utworzono w nim ośrodek szkoleniowo-wypoczynkowy oraz hotel. Cały kompleks otacza leśny park z bukami i dębami stanowiące pomniki przyrody o obwodach ok. 400 cm. W kompleksie pałacowym znajduje się również masztalarnia. W odległości około 500 metrów od pałacu w parku znajduje się kapliczka - mauzoleum Sosnkowskich.
Siedzibą muzeum regionalnego w Złotowie jest szachulcowy dom mieszczański pochodzący z XVIII wieku. Po gruntownym remoncie oddano do użytku obiekt muzealny z misją „krzewienia przywiązania i miłości do ziemi naszych przodków”. W Muzeum Ziemi Złotowskiej znajdują się zbiory archeologiczne, historyczne i etnograficzne, związane z miastem i okolicą. Dział archeologiczny prezentuje zabytki pochodzące z badań prowadzonych w okresie powojennym. Wyeksponowane są przedmioty i narzędzia pracy z poszczególnych epok, zwłaszcza typowe dla kultury pomorskiej. Najbogatszy dział etnograficzny, z czarną kuchnią i izbą krajeńską, to ilustracja kultury ludowej naszego regionu. W saloniku mieszczańskim z początku XX wieku pokazany jest Złotów z pogranicza trzech kultur: polskiej, niemieckiej i żydowskiej. Osobna ekspozycja poświęcona jest Związkowi Polaków w Niemczech oraz działalności ks. dra Bolesława Domańskiego, jak też szkolnictwu polskiemu w okresie międzywojennym. Ponadto w muzeum prezentowane są wystawy czasowe, tematyczne, często ze zbiorów indywidualnych artystów czy kolekcjonerów. Bardzo bogata jest oferta książek o tematyce regionalnej wydawana przez Bibliotekę Muzeum Ziemi Złotowskiej oraz wybór pamiątek regionalnych.
Parowozownia w Gnieźnie zlokalizowana jest po południowej stronie gnieźnieńskiej stacji kolejowej i przykuwa wzrok charakterystyczną zabudową. Na szczególną uwagę zasługuje tu jednak kolejowy żuraw węglowy, który pod koniec 2024 roku został wpisany do Rejestru Zabytków. Żuraw ten powstał w latach 1941-1942 w Maschinenfabrik Deutschland w Dortmundzie i posiada napęd elektryczny wykonany w Berlinie przez firmę Siemens-Schuckertwerke. Żuraw oparty jest na metalowej ramie, w górnej części znajduje się obudowana drewnem budka sterownicza. Maszyna zachowała się w całości - wewnątrz znajdują się oryginalne silniki. Jeden z nich obraca bęben z liną podnoszącą szczęki chwytaka unoszącego węgiel, drugi z silników swoją moc przekazuje do przekładni napędzającej układ jezdny, poruszający się po dwóch szynach o rozstawie 5 m. Szyny te umożliwiają przejazd żurawia na odcinku 300 metrów. Oryginalnie żuraw posiadał czterokomorowy zasobnik węglowy i użytkowany był przy obsłudze parowozów aż do lat 90. XX wieku. Obecnie jest to jedyny tego typu żuraw zachowany w Polsce i jeden z dwóch na całym świecie co czyni to urządzenie jednym z najważniejszych zabytków technicznych w Polsce.
W połowie 1904 roku rozpoczęła się budowa gmachu Starostwa Powiatowego. Budynek wzniesiono w 1905 roku, w stylu neogotyckim, na gruntach po klasztorze bernardyńskim, który władze Grodziska rozebrały w 1904 roku. Funkcje administracyjne pełniono w budynku do 1932 r., kiedy to zlikwidowano powiat grodziski. W latach 1940-1945 budynek stał się siedzibą landrata niemieckiego. Po wojnie budynek przeznaczono na mieszkania komunalne, dokonując licznych przeróbek zewnętrznych, jak i wewnętrznych. Zamurowano główne wejście od wschodu, a skwer przed budynkiem włączono do terenu Liceum Ogólnokształcącego. Dziś wejście do budynku jest od ul. Żwirki i Wigury. W 1990 r., do budynku powróciła administracja państwowa - funkcjonowanie rozpoczął Urząd Rejonowy w Grodzisku Wielkopolskim. Zlokalizowanie w Grodzisku siedziby rejonu miało ogromne znaczenie dla powołania przyszłego powiatu grodziskiego. Ustawa z dnia 24 lipca 1998 roku wprowadziła trójstopniowy podział administracyjny kraju. Wśród utworzonych powiatów znalazł się również powiat grodziski, który do dziś ma siedzibę przy ulicy Żwirki i Wigury 1.
Centrum Tradycji i Kultury w Komornikach jest obiektem użyteczności publicznej, w którym prowadzona jest działalność oferująca bogaty wachlarz usług z dziedziny kultury, sztuki, rozrywki i turystyki. W obiekcie zlokalizowano m.in. bibliotekę, salę widowiskową z 283 miejscami, pracownie oraz czytelnię. Budynek CTiK został oddany do użytku w 2020 r. Jego nowoczesna bryła oraz zastosowanie drewna i szkła doskonale korespondują z historycznym otoczeniem. Niebanalna sylwetka budynku Centrum stanowi bez wątpienia jego element wyróżniający, nic więc dziwnego, że budowla została już dwukrotnie nagrodzona w prestiżowych konkursach architektonicznych. Jeszcze w 2020 r. CTiK w Komornikach uzyskało tytuł „Budowa XXI w.” w konkursie „Modernizacja Roku & Budowa XXI w.”. Na początku 2021 r. obiekt nagrodzono również w ramach konkursu Nagroda Architektoniczna Województwa Wielkopolskiego.
Centrum Szyfrów Enigma opowiada prawdziwą historię złamania szyfru Enigmy i pokazuje Polaków stojących za tym sukcesem. Ekspozycja pokazuje istotę Enigmy – sztukę szyfrowania i kodowania oraz doskonałą współpracę genialnych polskich matematyków. Podkreśla potęgę umysłu, znaczenie odwagi i moc pracy zespołowej, czego najlepszym przykładem jest współpraca Mariana Rejewskiego, Henryka Zygalskiego i Jerzego Różyckiego. Odwiedzający Centrum szyfrów Enigma mogą wziąć udział w kursie szyfrowania i odczytywania zakodowanych wiadomości. Poznają najciekawsze metody utajniania informacji stosowane od starożytności aż po czasy współczesne. Zmierzą się z łamigłówkami, zagadkami i szyframi.
Przestrzeń CSE, znajdująca się w dawnym Collegium Martineum z przełomu lat 40 i 50 XX wieku, została przystosowana do potrzeb osób z niepełnosprawnościami, rodzin z dziećmi oraz seniorów i seniorek. Ekspozycję zwiedza się z audioprzewodnikiem (są dostępne w różnych wersjach językowych, z audiodeskrypcją, w tekście łatwym do zrozumienia oraz polskim języku migowym).
Skansen archeologiczny w Mrówkach znajduje się ukryty w lesie na półwyspie jeziora Kownackiego. Jest to otoczona bagnami i dodatkowo fosą, trudno dostępna „fortalicja”, zwana w nomenklaturze archeologicznej „gródkiem stożkowatym”. Jest to przykład wczesnego założenia mieszkalno – obronnego. Gródek odkryty w roku 1923, zbadany wykopaliskowo został dopiero w latach 1971-1972. Założenie obronne zrealizowano wznosząc potężny, stożkowaty kopiec o wysokości 7 m. W wyniku badań wykopaliskowych na szczycie kopca w części południowo zachodniej odsłonięto pozostałości pięciobocznej wieży (dł. boku ok. 3 m), o wybrukowanym wnętrzu, która była główną budowlą gródka. Na północ od niej odkryto piwniczkę, która prawdopodobnie znajdowała się pod drugim budynkiem, a na południe pozostałości kuźni. Całość szczytu była otoczona palisadą. Gródek był zamieszkiwany od końca XIII do połowy XIV w. W połowie tego stulecia obiekt uległ spaleniu prawdopodobnie w wyniku jakichś walk. W roku 1973 gródek został zamieniony na skansen archeologiczny udostępniany zwiedzającym w okresie od kwietnia do września.
Stacja kolejowa Stefanowo to ostatnia przelotowa stacja na linii Wolsztyn – Zbąszyń. Linia ta była pierwszą łączącą Wolsztyn z jakimkolwiek miastem. Otwarcie połączenia odbyło się w 1886 roku. Sama stacja jest położona około 6 kilometrów od Zbąszynia. Ruch pociągów prowadzony jest do dziś urządzeniami mechaniczne scentralizowanymi, przy czym pędniami nastawiane są tylko rozjazdy odgałęziające tory główne. Pozostałe są nastawiane ręcznie. Cała stacja posiada sygnalizację kształtową (semafory). Ręcznie obsługuje się także rogatki na przejeździe kolejowym. Dla obsługi podróżnych służą dwa niskie, jednokrawędziowe perony. Obecnie przez stację przejeżdża 5 par pociągów, odbywa się także jedno krzyżowanie. W 2016 roku PKP wyremontowało poczekalnie na stacji i przekazało ją w użytkowanie powstałemu w tym samym roku Stowarzyszeniu Miłośników Kolejnictwa „Stacja Stefanowo”. Członkowie stowarzyszenia mówią o sobie: „Wychowani przy dawnej granicy, pochodzący z rodziny kolejarzy wiemy, że to co ważne z punktu widzenia całej gminy Zbąszyń i historii kolejnictwa w ogóle, często ląduje na złomowiskach i w śmietnikach. Uważamy, że to ostatni gwizdek, by ratować to dziedzictwo. Pasjonaci, kolekcjonerzy, miłośnicy i lokalni patrioci połączyli swoje siły, by ochronić wszystko, co pozostało po dawnej kolei. Stowarzyszenie “Stacja Stefanowo” powstało z potrzeby popularyzacji historii i kultywowania osiągnięć kolejnictwa na przestrzeni dziejów. Uważamy, że dawna technika to sztuka”. W 2017 roku w pomieszczeniu poczekalni utworzono Kolejową Izbę Pamięci, a od 2018 ekspozycję wzbogaca stanowiący własność Parowozowni Wolsztyn parowóz TKt48-147, którego renowacji podjęli się członkowie Stowarzyszenia.
Turyści chcący zwiedzić Kolejową Izbę Pamięci mogą to zrobić po wcześniejszym umówieniu się telefonicznym pod nr 726 692 244 lub 506 590 668.
Koniński Słup drogowy jest najstarszym zachowanym i opatrzonym inskrypcją znakiem drogowym w Europie, poza granicami dawnego imperium rzymskiego. Ustawiony został w XII w. najprawdopodobniej przez Piotra Włostowica, wybitnego możnowładcę i wojewodę m.in. Bolesława Krzywoustego, jako drogowskaz połowy drogi między Kaliszem, a Kruszwicą o czym informuje łacińska inskrypcja z 1151 r. Słup wykuty jest w piaskowcu, przypuszczalnie brzezińskim, a do 1828 r. stał w rejonie zamku konińskiego (teren obecnego Placu Zamkowego). Słup ma kształt kręgla, mierzy 252 cm. Jedna z hipotez sugeruje podobieństwo pomiędzy konińskim słupem, a tzw. mnichem stojącym dziś w Sobótce na Dolnym Śląsku, uchodzącym za zabytek celtycki.
W XVIII wieku Wąsowem zarządzała rodzina Sczanieckich. Pierwsze zabudowania Folwarku zostały wzniesione ok. 1820 r. – stajnia oraz fragmenty muru. Czasy świetności Folwarku przypadają na 2. połowę XIX w., kiedy majątkiem Wąsowo zarządzała niemiecka rodzina von Hardt. To w tamtych czasach powstały kuźnia, stajnia koni wyjazdowych i spichlerz, a Folwark Wąsowo wskazywany był jako najnowocześniejsze gospodarstwo rolne we wschodniej części Europy. Już na początku XX w. w Folwarku wytwarzana była elektryczność, na polach pracował pług parowy, a buraki cukrowe dostarczane były kolejką wąskotorową prosto do opalenickiej cukrowni. Willo-domki wybudowane dla pracowników Folwarku oświetlały elektryczne lampy, a ulica Lipowa była w całości wybrukowana i obsadzona rzędami starannie pielęgnowanych drzew lipowych. Obecnie Folwark Wąsowo jest rodzinnym gospodarstwem ekologicznym z wyjątkową bazą noclegową i pięknymi, odrestaurowanymi budynkami, gdzie odbywają się wesela i imprezy (kamienna Stodoła, Źrebięciarnia), kawiarnią, w której znajduje się sklepik z własnymi eko przetworami. Korzystając z gry terenowej quest, można też wybrać się z dziećmi na wycieczkę po Folwarku Wąsowo, podczas której przewodnikiem będzie sam Richard von Hardt.
UWAGA ! Dla kupujących ZT zarządca folwarku przygotował 5% rabat na zakup w kawiarni Folwarku Wąsowo.
Reprezentacyjny gmach ratusza jest trzecim tego typu obiektem w historii miasta. Obecna klasycystyczna budowla została wzniesiona na przełomie XVIII/XIX w. (pomiędzy 1796 a 1803 rokiem). Budynek zbudowany jest na planie trapezu, ma fasadę z czterema masywnymi kolumnami doryckimi dźwigającymi trójkątny tympanon (w którego wnętrzu umieszczona jest płaskorzeźba herbu Miasta Konina). Budynek ratusza połączony jest z budynkiem dawnych jatek (kramów kupieckich), wzniesionych w pierwszej połowie XIX w. Co ciekawe na wieży ratuszowej umieszczony jest zegar pochodzący z Klasztoru Cysterskiego w Lądzie. W okolicach ratusza warto zatrzymać się w samo południe. Codziennie o tej godzinie rozbrzmiewa bowiem z wieży ratuszowej „Hejnał Miasta Konina”, skomponowany przez rodowitego koninianina – Witolda Friemanna (1889-1977).
Dom Zemełki to najstarszy murowany obiekt mieszczański w Koninie i był wzniesiony na przełomie XVI/XVII w. Obecny wygląd domu jest wynikiem przebudowy przeprowadzonej na przełomie XIX i XX w. W południowo-zachodniej części parteru zachowała się izba kryta sklepieniem kolebkowo-krzyżowym. Przelotowa sień wraz z dwiema piwnicami kryte są sklepieniami beczkowymi. Fundator kamienicy Jan Zemełka urodził się w 1539 roku i był jednym z najznamienitszych mieszczan Konina. Był m.in. doktorem medycyny, wybitnym lekarzem, zdolnym finansistą, człowiekiem bardzo zamożnym i jednocześnie dobroczyńcą o wielkim sercu, zapisał się złotymi zgłoskami w historii Konina i Kalisza. Wielokrotny wójt, rajca i burmistrz Kalisza, dobrodziej kolegium mansjonarskiego w Koninie. Fundator dwóch najstarszych w Polsce katedr medycznych - anatomii i botaniki lekarskiej Uniwersytetu Krakowskiego (1602r.). Zmarł bezpotomnie 27.12.1607 r. Jego ciało spoczęło w rodzinnym Koninie w podziemiach kaplicy Św. Jana Chrzciciela, przyległej do kościoła farnego.
Kolegiata Matki Bożej Pocieszenia i św. Stanisława Biskupa w Szamotułach została zbudowana w 1 połowie XV wieku z fundacji braci Dorogosta i Wincentego Świdwów-Szamotulskich. W latach 1513-1542 staraniem Łukasza Górki, kolejnego właściciela Szamotuł, dokonano ostatecznej, gruntownej przebudowy. W tej formie kościół dotrwał do naszych czasów i zalicza się go do najokazalszych świątyń Wielkopolski. Szamotulska kolegiata wybudowana została w stylu gotyckim. Jest świątynią trzynawową. W latach 1884-90 kolegiatę przebudowano rozbierając wieżę oraz dobudowując kruchtę od południa. Wnętrze kościoła zdobią liczne zabytki sztuki sakralnej jak późnorenesansowy ołtarz główny z około 1616 r.,na belce tęczowej gotycki krucyfiks z około 1370 r. I wiele innych. Szamotulska świątynia kolegiatą była już w latach 1542-1939 i później od 2000 roku. W dniu 13 maja 2014 roku kolegiata otrzymała tytuł bazyliki mniejszej co uroczyście ogłoszono 20 września tego samego roku.
Kościół św. Krzyża został zbudowany w obecnej lokalizacji w 1766 roku. Jego fundatorką była wywodząca się z rodziny mieszczańskiej Łucja Łoyczykowska. Świątynię zbudowano w konstrukcji szachulcowej, od zachodu znajduje się wieża barokowa zakończona latarnią z cebulastym hełmem pokrytym blachą miedzianą, zwieńczonym gałką i krzyżem. Nad nawą główną i prezbiterium strop pokryty polichromią z lat 20 XX w. W ołtarzu głównym znajduje się krucyfiks pochodzący prawdopodobnie z połowy XVI wieku, w ołtarzach bocznych późnobarokowe obrazy. Na belce nad wejściem bocznym znajduje się napis fundacyjny „Kościół niniejszy św. Krzyża wybudowano roku pańskiego 1766 kosztem Ł. Łoyczykowskiej”. W otoczeniu kościoła znajduje się ponadto murowana brama późnobarokowa z k. XVIII wieku . Obecnie świątynia jest kościołem filialnym Parafii Miłosierdzia Bożego. W czasie ostatniego remontu w latach 2015 – 2017 odrestaurowano m.in kościelną wieżę, elementy elewacji jak i dach, który z dachówkowego zamieniono na gont.
UWAGA! W tygodniu (od rana do wieczora) istnieje możliwość obejrzenia wnętrza świątyni tylko poprzez kratę. Kościół otwarty jest w każdą niedzielę podczas mszy św. o godzinie 7:30 i wówczas bezpośrednio przed oraz po mszy można obejrzeć jego wnętrze.
Drewniany dworek z dużym ogrodem położony w sercu konińskiej starówki wzniesiony został w 1862 roku przez inż. Jana Kowalskiego. Wcześniej kupił od magistratu Konina na wieczyste użytkowanie, parcelę o powierzchni 8646 łokci. XIX wieczny budynek w stylu klasycystycznym, z dwuspadowym dachem, konstrukcji murowano-drewnianej przez lata był przebudowywany, zmieniał swoich właścicieli i funkcje. Mieściła się w nim m.in. ochronka dla dzieci prowadzona przez siostry zakonne, firma prywatna, która gruntownie odnowiła budynek, a obecnie znajduje się tutaj siedziba Urzędu Stanu Cywilnego. W 1865 roku mama konińskiej pisarki Zofii Urbanowskiej kupiła dworek za resztki swojego posagu i zapłaciła za niego 3600 rubli srebrem. Zofia Urbanowska mieszkała w tym domu od 1910 roku aż do śmierci.
W lasach Puszczy Noteckiej, na północ od Obornik oraz na północny-zachód od wsi Rożnowice, znajduje się miejsce upamiętniające tragiczne wydarzenia z czasów II wojny światowej. W 130-letnim lesie sosnowym, na powierzchni 1,5 – 3 hektarów rozsiane są groby kryjące prochy około 12 tysięcy osób bestialsko zamordowanych przez hitlerowców w latach 1939 – 1941. Wśród zamordowanych znalazło się blisko1,2 tysiąca pacjentów szpitala psychiatrycznego w Owińskach, 100 jeńców brytyjskich, a także licznych osób pochodzących z Poznania, Bydgoszczy czy Torunia. Osoby te bestialsko rozstrzelano, a następnie złożono i zakopano w zbiorowych mogiłach. W roku 1943 w celu zamaskowania śladów zbrodni mogiły te rozkopano, a zwłoki spalono. Miejsce to choć położone nieopolal ruchliwej drogi jest mało znanym pomnikiem zbrodniczej działalności hitlerowców. Wśród lokalnej ludności nazywane jest "Polskim Katyniem".
Park im. Fryderyka Chopina założony został w 1843 r. Ten blisko 10 hektarowy park miejski jest jedną z największych atrakcji konińskiej Starówki. Na początku wybudowana została altanka, kilka ławek, utworzono kilka ulic spacerowych. W 1847 roku zatrudniono stałego ogrodnika miejskiego opiekującego się parkiem, który przez kolejne lata stopniowo się rozrastał. W 1920 r. rozpoczęto planowe tworzenie parku na obszarze sześciu hektarów. Zabudowano muszlę koncertową i altankę modrzewiową. Około 1934 r. w parku na stałe zadomowiły się kolorowe krzewy: różaneczniki, hortensje, barwne klony i wiele innych. Na początku lat 50. stopniowo powiększano powierzchnię parku o dalsze hektary. Usypano także wał przeciwpowodziowy. Od 1974 r. zaczął powstać zwierzyniec czyli Mini Zoo, które do dziś cieszy się wielkim powodzeniem szczególnie wśród dzieci. Można tam spotkać między innymi takie zwierzęta jak: alpaki, strusie afrykańskie, emu, kozy, dziki, osły, kuce oraz daniele. Ponadto znajduje się tutaj przyrodnicza mapa regionu, starosłowiański krąg kamienny oraz plansze tematyczne.
Pierwotny gotycki zamek Rydzyńskich z XV w., zbudowany na sztucznej wyspie przetrwał niecałe dwa stulecia. W latach 1682–1695, częściowo na jego murach, wzniesiono barokową rezydencję Leszczyńskich według projektu królewskiego architekta Józefa Szymona Bellottiego i Pompeo Ferrariego. Architektem ostatniej większej przebudowy z lat 1785–1790 był Ignacy Graff. Wówczas to, prawdopodobnie według projektu Dominika Merliniego, przebudowano salę balową poprzez dodanie par korynckich kolumn wielkiego porządku wokół ścian i umieszczenie posągów pomiędzy nimi. W latach 1927–1928 adaptowano budynek na potrzeby gimnazjum. W 1945, bezpośrednio po wyzwoleniu, zamek ograbiony i spalony do gołych murów przez żołnierzy Armii Czerwonej. Odbudowa do stanu surowego dokonana została w latach 1950-1965. W 1970 r. zamek został przekazany Stowarzyszeniu Inżynierów i Mechaników Polskich. Nowy właściciel przeprowadził w latach 1972–1977 rekonstrukcję konserwatorską niektórych wnętrz, przeznaczając budynek na hotel.
Obecny kościół gotycki pw. Najświętszej Maryi Panny Wniebowziętej wzniesiono w miejscu drewnianego kościoła w XV-XVI wieku. Początkowo kościół był świątynią jednonawową jednak dobudowano do niego od północy nawę boczną. Na przestrzeni wieków świątynia była kilkakkrotnie nawiedzana przez pożary. W 1814 roku spłonęła drewniana część wieży oraz gotyckie sklepienie kościoła, a następstwem tego zdarzenia jest niska i kwadratowa wieża kryta dachem namiotowym. Pod koniec XVIII wieku od strony południowej dobudowano kaplicę Matki Boskiej Różańcowej, a w 1926 r. zakrystię i kruchtę boczną. W barokowym ołtarzu głównym znajdują się obrazy przedstawiające Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny z XVI II/XIX w., oraz Chrystusa Zbawiciela Świata z początku XX w. Na terenie przykościelnym znajduje się m.in figura Najświętszego Serca Pana Jezusa z 1950 roku oraz grota Matki Bożej z Lourdes.
W samym centrum poznańskiego rynku, na południe od ratusza znajduje się grupa trzy i czterokondygnacyjnych wąskich kamieniczek, pochodzących z pierwszej połowy XVI wieku. Kamieniczki te, w przeciwieństwie do tych z pierzei rynku, należały do biedniejszych kupców. Już w 1418 roku władze miejskie oddały w tym miejscu do użytku 17 kramów, w których handlowano pochodniami, świecami i rybami. To właśnie od ostatniego z towarów pochodzi pierwotna nazwa – budy śledziowe. Obecna nazwa pochodzi od siedziby Bractwa Budników, które mieściło się w kamienicy nr 17 o czym świadczy herb z trzema palmami i śledziem oraz podpis Fraternitatis Budnicorum.. W XV wieku zaczęto wznosić wąskie ,murowane domy z podcieniami i izbami mieszkalnymi na wyższych kondygnacjach. Kamieniczki zostały niemal doszczętnie zniszczone podczas II wojny światowej. Odbudowano je po wojnie wykorzystując oryginalne, renesansowe detale. Kolorowe polichromie zdobiące fasady kamienic wykonano w latach 1953–1961. Podcienia do dzisiaj pełnią funkcję handlową, a cały zespół kamienic jest jednym z nielicznych przykładów szeregowej zabudowy targowej.
W południowej części Pyzdr znajduje się jeden z nielicznych w Wielkopolsce wiatraków typu holenderskiego. Podstawa wiatraka o średnicy 10,5 m murowana jest z cegły. Trójkondygnacyjny, ceglany trzon budowli przykrywa kopulasty, drewniany dach pokryty blachą. W obrotowej kopule znajdują się skrzydła wiatraka połączone z całym mechanizmem przekazującym napęd na koła młyńskie. Wiatrak w Pyzdrach został zbudowany w 1903 r., przez rodzinę Bartczaków. Pierwotnie budowla napędzana była wiatrem, jednak w okresie międzywojennym zmieniono napęd na elektryczny, zachowując jednak urządzenia związane z napędem wiatrowym. Po częściowym remoncie w połowie lat 70. XX wieku wiatrak działał jeszcze do lat 80. W latach 2018-2019 wiatrak zakupiła Gmina Pyzdry. Po rewitalizacji i nadaniu budowli wyglądu z lat 80. XX w. wiatrak zyskał funkcję dydaktyczno-muzealną.
Zgierzynieckie Uroczysko, to obszar, który obejmuje nieckę Jeziora Zgierzynieckiego, w większości porośniętego szuwarami oraz otaczające je łąki, lasy łęgowe i grądy. Na obszar ten składają się dwa rezerwaty przyrody: "Rezerwat na Jeziorze Zgierzyniecki im. Bolesława Papi" (86,71 ha). Rezerwat został utworzony w 1974 roku, a zadaniem jego jest ochrona siedlisk ptaków wodno - błotnych. Drugi, to "Rezerwat przyrody Wielki Las" (78,96 ha), utworzony w 1959 roku, a do obecnych granic powiększony w 2003 roku. Rezerwat chroni kompleks lasów liściastych naturalnego pochodzenia, wraz z zachodzącymi procesami. Obszar ten został również objęty ochroną w ramach programu Natura 2000. Rezerwaty są bardzo sprzyjającym środowiskiem dla wielu gatunków ptaków. Zaobserwowano na tym terenie około 160 gatunków w tym ponad 100 lęgowych. W roku 2014, z myślą o miłośnikach przyrody i turystach, z inicjatywy sołectwa Zgierzynka, powstała wieża widokowa. Jest to idealne miejsce do obserwacji tego uroczego miejsca. We wsi Zgierzynka, u sołtysa, istnieje możliwość wypożyczenia lornetki.
Wizytówką Muzeum Ziemi Średzkiej jest jego siedziba, mieszcząca się w późnobarokowym dworze szlacheckim z trzeciej ćwierci XVIII wieku. Dwór w Koszutach zbudowany został z zachowaniem podstawowych cech ustalonych w XVIII wieku. Jest to budynek parterowy, symetryczny, z werandą, narożnymi alkierzami i stromym, mansardowym dachem, krytym gontem, położony w zrekonstruowanym parku krajobrazowym z pierwszej połowy XIX wieku. Ekspozycja stała muzeum pt. „Mała siedziba ziemiańska w Wielkopolsce” prezentowana jest w siedmiu salach, urządzonych w duchu dawnego, polskiego dworu z końca XIX i początku XX wieku. Zgromadzone tu zestawy mebli oraz uzupełniające wystrój malarstwo, tkaniny i przykłady rzemiosła artystycznego - ustawione tak, by swobodnie poruszać się po wnętrzach - pozwalają odtworzyć wygląd i atmosferę szlacheckiego dworu, a pozostawione „mimochodem” drobne sprzęty dają wrażenie stałej obecności jego dawnych mieszkańców.
Kościół pw. św. Andrzeja Boboli w Rawiczu jest świątynią poewangelicką. Dawny zbór pw. św. Trójcy został zbudowany (na miejscu strawionych w pożarach drewnianych świątyń z XVII w.) w latach 1803- 1808 według projektu z 1802 roku autorstwa Carla Gottharda Langhansa - architekta pruskiego słynącego z zaprojektowania m.in. bramy brandenburskiej w Berlinie. Projekt zrealizował budowniczy z Poznania - Krause. Budowla spłonęła w pożarze w 1915 roku, po czym w ciągu 2 lat została odbudowana z zachowaniem zamysłu projektu. Drewniane wcześniej elementy zastąpiono żelazobetonowymi. Kościół wybudowano na planie prostokąta z wieżą od strony północnej - ma ona prostokątną podstawę zakończoną kopułą. Jej szczyt wieńczy kolumnowa latarnia pokryta blachą z kulą i krzyżem. Wnętrze świątyni zostało wybudowane na planie wpisanej w prostokąt elipsy z dwukondygnacyjnymi emporami podpieranymi przez rzędy jońskich kolumn. Znajdujący się w rejestrze zabytków kościół ceniony jest też ze względu na jedne z największych w Polsce, 50-głosowe organy, a także chrzcielnicę z XIX wieku. Kościół od 1945 roku jest świątynią katolicką, a od 1976 roku pełni rolę kościoła parafialnego.
W 1910 roku Jan Klić, w dowód wdzięczności za uzdrowienie ciężko chorej córki, wybudował postument, we wnętrzu którego umieścił scenę objawienia Matki Bożej św. Bernadecie z Lourdes. Figurę wyrzeźbił z lipowego drewna, a nad grotą zawiesił dzwon, nad którym umieszczona została figura św. Jana Nepomucena. Odtąd miejsce to nazywane jest dzwonnicą św. Jana. Przed powstaniem parafii w Zębowie dzwon ten trzy razy dziennie dzwonił na „Anioł Pański”. Po dzień dzisiejszy, dzwonnica oznajmia śmierć mieszkańców wsi lub obwieszcza ważne momenty dla miejscowej parafii. Na dzwonie odlano napis "Soli Deo Gloria – Maria 1910", co potwierdza datę powstania dzwonnicy. W czasie II wojny światowej Niemcy zrabowali obydwie figury, a dzwon chcieli przetopić na pociski. Dzwon jednak, jako jedyny w okolicy, ocalał dzięki wstawiennictwu miejscowego Niemca Adolfa Poschwalda, który przekonał niemieckiego sołtysa wsi, że dzwon jest bardzo potrzebny do ogłaszania alarmów i pożarów. Podobno dzwon zadzwonił tylko trzy razy, kiedy to samoloty alianckie leciały na bombardowanie Poznania. Po wojnie wiele figur odnaleziono w kościele parafialnym we Lwówku, który służył Niemcom jako magazyn. Nigdy nie odnaleziono figur z dzwonnicy św. Jana. Kilka lat temu w ramach programu „Odnowa wsi Zębowo” dzwonnica została gruntownie wyremontowana (z wyjątkiem opoki dzwonnicy zbudowanej ze skał rudy żelaza, która pozostała nietknięta). Przez lata dzwonnicą opiekowali się społecznie mieszkańcy Zębowa, natomiast od wielu już lat dzwonnicą opiekuje się rodzina Państwa Kaczmarków.
Ratusz w Sarnowie został wybudowany w pierwszej połowie XIX wieku, a dokładnie w 1837 roku. Budowla ta zlokalizowana jest na środku rynku. W 1870 roku klasycystyczna, dwukondygnacyjna budowla wzbogaciła się o neogotycką wieżę zegarową. Ośmioboczna wieża została wybudowana z czerwonej cegły i ozdobiona rzeźbami oraz pilastrami. Ratusz wybudowany został na planie prostokąta z fasadą skierowaną w kierunku zachodnim. Nad głównym wejściem do budynku mieści się herb dawnej miejscowości - Sarnowa, która uzyskała prawa miejskie w XIII wieku. W 1973 roku utraciła je i włączona została w granice Rawicza. Ratusz przestał pełnić funkcję siedziby władz miasta. Obecnie mieści się w nim biblioteka.
Obrzycko, miasto w pow. szamotulskim, malowniczo położone na lewym brzegu rzeki Warty, przy ujściu do niej Samy, ok. 12 km na północny zachód od Szamotuł. Pośrodku, w centralnym punkcie rynku, o formie trapezu usytuowany został ratusz, fasadą zwrócony ku zachodowi. Wokół rynku rozlokowana zabudowa mieszkalna pochodząca z XIX i początku XX wieku. Budowa pierwszego ratusza miała miejsce ok. połowy XVII w. W 1739 r. został on zniszczony przez pożar, podobnie jak większość miasta. W 1757 r. wybudowano obecny murowany ratusz, który w połowie XIX w. zamieniony został przez Prusaków na spichlerz. Murowany ratusz pokryty jest dwuspadowym dachem. Od zachodu znajduje się wieża z herbem Nałęczów-Raczyńskich i mottem Vitam impendere vero w kartuszu. Szczyt wieży zakończony czterospadowym dachem z iglicą. Obecnie ratusz ponownie pełni funkcję siedziby władz samorządowych Miasta Obrzycko.
Zespół Pałacowo Parkowy w Biedrusku zbudowany w 1877 r. po rozbiorach Polski przez rodzinę von Treskov z Owińsk, gdzie była ich siedziba rodowa. Po śmierci właściciela od 1904 r. obiekt ten przechodzi w ręce armii pruskiej. W latach 1918 – 1939 obiekt jest w administracji armii pruskiej, do 1945 r. stacjonuje tu armia niemiecka, a po 1945 r. należy do Ludowego Wojska Polskiego. Od 2009 r. właścicielem obiektu jest osoba prywatna, która przywraca obiekt do dawnej świetności. Odrestaurowany jest już pałac, w piwnicach którego mieści się restauracja, kawiarnia i winiarnia. Na parterze znajduje się sala balowa i bankietowa, jest też biblioteka i apartament myśliwski oraz inne sale. Muzeum wojskowe może poszczycić się znaczną kolekcją broni krótkiej oraz kolekcją broni białej (szable z całej Europy). W kolekcji zewnętrznej muzeum posiada samolot AN-2, Skota, BWP oraz kuter do budowy przepraw wodnych. Odbudowano piękny wjazd, amfiteatr, monopterosa, altankę zakochanych i rabatę ziołową, wieżę widokową oraz staw górny, a także częściowo park. Wszystko powyższe renowacje wykonano z własnych środków, mimo starań o zewnętrzne finansowanie. Do remontu pozostała jeszcze lodownia oraz tunel łączący lodownię z pałacem. Obiekt stale się zmienia (zarówno w środku jak i na zewnątrz), jest rozbudowywany i udostępniany przybyłym gościom, których po wszelkich zakamarkach oprowadza uprzejma obsługa.
Muzeum Zamek Opalińskich znajduje się w odbudowanym skrzydle południowym dawnego XIV wiecznego zamku wzniesionego przez Maćko Borkowica, wojewodę poznańskiego. Jednak okres świetności Zamku przypada na rządy magnackiego Rodu Opalińskich. Najcenniejszymi eksponatami w Muzeum jest zespół pięciu unikatowych na skalę europejską XVII wiecznych sarkofagów rodziny Opalińskich. Muzeum w Sierakowie pełni rolę ważnego animatora kultury w regionie. Oprócz stałej ekspozycji organizowanych jest wiele wystaw czasowych, koncertów, wykładów i imprez historycznych. Instytucja w swej działalności organizuje m.in. lekcje muzealne, żywe lekcje historii, pokazy historyczne oraz zwiedzanie miasta i regionu. Istnieje możliwość umówienia grupy poza godzinami otwarcia.
Obecny ratusz zastąpił drewnianą budowlę magistratu pochodzącą z XVII wieku, która znajdowała się w centralnej części opalenickiego rynku. Drewniany budynek został rozebrany w 1884 roku. Powstały na nowo w 1897 ratusz jest budynkiem w stylu eklektycznym, według projektu grodziskiego budowniczego W. Dolsciusa. W części centralnej ratusza znajduje się portyk wsparty na czterech filarach, które podtrzymują reprezentacyjny taras. Swoim stylem budowla nawiązuje do tradycji renesansu. Została ona zwieńczona charakterystyczną, ozdobną wieżyczką nawiązującą do poprzedniego budynku ratusza z XVII wieku. W roku 1909 przeprowadzono remont nowego ratusza i zainstalowano w nim pompę napędzaną silnikiem benzynowym do tłoczenia wody. Dziś budynek ratusza to siedziba Urzędu Miejskiego w Opalenicy.
Przedwojenny właściciel Wąsowa Willhelmy v. Hardt stworzył jedno z najnowocześniejszych gospodarstw rolnych w Wielkopolsce. Innowacyjność folwarku, przejawiała się nie tylko w nowoczesnych maszynach, oraz wprowadzaniu nowych metod upraw i hodowli. Hardt był przekonany, że dużą rolę odgrywają lojalni i pracowici ludzie, których zatrudniał w folwarku. By zapewnić sobie lojalność pracowników, wybudował w Wąsowie dwurodzinne murowane domy, stojące po obu stronach brukowanej ulicy. Każde mieszkanie składało się z trzech izb, drewnianych okiennic. Każda rodzina miała osobne wejście, a przed domem własny ogródek, którym opiekował się ogrodnik folwarczny. Do domów była doprowadzona elektryczność. W najbardziej okazałym budynku na ulicy znajdował się szpital i ochronka dla starców. Duża sala dominialna miała służyć na zebrania dla robotników folwarku. Zabudowanie te przetrwały wojnę w dość dobrej kondycji. Stoją one do dziś i są prywatnymi domami mieszkańców Wąsowa. Piękne budynki, brukowana ulica i rzędy zabytkowych lip, to rzadki zabytek zachowany w tym stanie na terenie naszego kraju.
UWAGA ! Dla kupujących ZT zarządca folwarku przygotował 5% rabat na zakup w kawiarni Folwarku Wąsowo.
We wnętrzu kaliskiego ratusza w pomieszczeniach piwnic, na kondygnacjach wieży oraz na korytarzu trzeciego piętra znajduje się nowoczesna ekspozycja multimedialna poświęcona dziedzictwu historyczno-kulturowemu Kalisza. Ekspozycja ta nie jest wystawą muzealną. Ukazuje dzieje Kalisza od najdawniejszych czasów aż po czasy obecne. Zwiedzający z pewnością odkryją wiele historycznych tajemnic, ale też spotkają się ze związanymi z miastem postaciami. Wystawa inspiruje do poszerzenia wiedzy o życiu miasta i regionu i ma być impulsem do jego dalszego zwiedzania. Historyczna podróż w czasie rozpoczyna się w podziemiach ratusza, a następnie poprzez trzecie piętro i wieżę ratuszową prowadzi na jej szczyt do punktu widokowego, z którego rozpościera się piękna panorama Kalisza i okolic. Na poszczególnych kondygnacjach na zwiedzających czekają historyczne bloki tematyczne pozwalające prześledzić rozwój Kalisza, jego klęski i odrodzenie oraz obecne życie miasta.
Siedzibą muzeum jest wybudowany w latach 1753-1756 ratusz, na wieży którego zainstalowano w 1783 r. pierwszy na ziemiach polskich piorunochron. W Sali Rawickiej pokazane są zabytki związane z cechami – miasto od XVII do XIX w. było jednym z głównych ośrodków rzemieślniczych w Wielkopolsce. W Sali Etnograficznej są eksponaty obrazujące życie codzienne i folklor okolic Rawicza, m.in. mikroregionu hazackiego. W Sali Brackiej zgromadzone są pamiątki związane z Bractwem Kurkowym w Rawiczu, najstarszą organizacją w mieście, utworzoną w 1642 r. Sala Kadecka poświęcona jest Korpusowi Kadetów w Rawiczu, który powstał w 1925 r. jako jedna z trzech, a od 1936 r. - dwóch tego typu szkół w Polsce. W Sali Portretowej jest cenna kolekcja portretów właścicieli Rawicza z XVII i XVIII w. Muzeum ma bogaty zbiór europejskiej sztuki współczesnej, efekt Rawickich Mostów Sztuki - corocznych spotkań artystów.


















































